Walka Jowitki z ostrą białaczką limfoblastyczną
Walka Jowitki z ostrą białaczką limfoblastyczną
Nasi użytkownicy założyli 1 226 323 zrzutki i zebrali 1 348 501 135 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Kochani! Chcielibyśmy bardzo podziękować za każdą pomoc każde dobre słowo i każda wpłatę na leczenie naszej Jowitki! Wasza pomoc jest nieoceniona a zaangażowanie wzrusza... Nigdy nie sądziliśmy, że będziemy w takiej sytuacji, ale jak już się tu znaleźliśmy to cieszymy się, że wokół siebie mamy tak wspaniałych ludzi ❤️ jesteście wielcy dziękujemy!
Jowitka czuje się dobrze, kto zna Jowi osobiście ten wie, że to silna i waleczna dziewczyna i teraz nas jeszcze w tym utwierdza! Mam nadzieję, że tą trudną drogę przejdziemy bez większych potknięć i na jesień uda wrócić nam się do domu na leczenie podtrzymujące.
Trzymajcie się zdrowo i jeszcze raz dziękujemy!
A my walczymy dzielnie każdego dnia i małymi krokami dążymy do celu❤️
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Witajcie, prosimy o pomoc w leczeniu naszej Córki. Opowiemy Wam trochę co nas spotkało. W połowie lutego 2021 córka źle się poczuła, pomyśleliśmy osłabienie, przeziębienie które po dwóch dniach ustąpiło. Niestety dwa tygodnie później ponownie nasza Jowitka z szalonej czterolatki stała się ospała. Skontaktowaliśmy się z lekarzem i zrobiliśmy badanie krwi. Wyniki przeraziły nas jak i lekarza, od razu skierowanie do szpitala. Trafiliśmy do Zabrza, tu badanie szpiku i ogromny cios .. diagnoza ostra białaczka limfoblastyczna. Świat się zawalił, mnóstwo pytań dlaczego nasza mała księżniczka, czy my zrobiliśmy coś źle, co dalej.. strach, niepewność co będzie dalej.. To był 8marzec, data która wryła się w pamięć na zawsze. 9 marca zaczęliśmy walkę o zdrowie i życie Naszego Skarba! Jesteśmy w trakcie leczenia chemioterapią. Każdy dzień, każda kolejna dawka chemii rodzi strach jak i nadzieję. Strach przed tym jakie mogą być skutki uboczne, a nadzieję że każda kolejna dawka zbliża nas do wyleczenia. Pierwsze miesiące spędzimy w szpitalu na intensywnym leczeniu, później leczenie przeniesiemy do domu. Całość leczenia to około 2lata. Jak wiadomo przy leczeniu potrzeba wielu leków, specjalnych kosmetyków, dojazdy do szpitala, w późniejszym etapie badania, konsultacje ze specjalistami. To będą długie i ciężkie dwa lata. I tu prośba do Was jeżeli tylko jesteście w wstanie chętnie przyjmiemy każda pomocą.
Jowitka jest cudowną, pełną radości cztero i pół letnią dziewczynką. Cieszą ja najmniejsze rzeczy. Jest wspaniałą starsza siostrą która pomaga i opiekuje się młodszym bratem Szymonem, który bardzo za nią tęskni podczas jej pobytów w szpitalu. Wspiera nas cała rodzina znajomi i przyjaciele co dodaje nam sił do walki i do wygranej! bo innej opcji nie bierzemy pod uwagę! Dziękujemy za każdą pomoc!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Bardzo przepraszam że tu wstawiam post że zbiórka ale Drodzy tak bardzo nam wstyd prosić was o pomoc ale niestety aby ratować wzrok naszego 4 letniego synka prosimy ,a nawet błagamy Was o udostępnienie . 😥 Nasza zbiórka stanęła w miejscu a my jako rodzice zrobimy wszystko aby zdobyć pieniążki na leczenie . 😭 Udostępnienie nic nie kosztuje,a naszemu małemu synkowi może bardzo pomóc . Więc Błagamy nie bądźcie obojętni na naszą prośbę i pamiętajcie Dobro Wraca z podwojona siła . Wierzymy razem z Jasiem że wy nam pomożecie 😍 A za okazałe serduszko ❤️ bardzo dziękujemy ❤️ id zrzutki to :natxz9
Zdrówka dla Jowitki! Będzie dobrze! 😊👍
Książka "Być rodzicem i nie skonać"
Szybkiego powrotu do zdrowia 🙌
Wygrana licytacja- kartka z autografem Kamila Stocha