W dniu 21 Grudnia 2020 wybuchł pożar, w wyniku którego roku siostra z szwagrem stracili wszystko, co mieli. W ułamku sekundy ogień pozbawił ich nie tylko dachu nad głową, ale i wszystkich najpotrzebniejszych rzeczy. 10 osób mieszkających w domu uciekało tak jak stało-bez butów, telefonu, czy dokumentów. Zostało im tylko to, co mieli przy sobie.

Nie sposób znaleźć słów, by opisać, jak wielka jest to dla nas wszystkich tragedia. Nasi najbliżsi w ułamku sekundy stracili dosłownie wszystko. Największym dramatem jednak jest dla nich to, że szukając schronienia u dalszej rodziny, przyjaciół, czy sąsiadów zostali rozdzieleni. Starali się latami stworzyć własny przytulny kąt, dlatego potrzebna jest każda pomoc, by od zera odbudować  i wyposażyć to co stworzyli przed pożarem. Każda złotówka jest teraz na wagę złota i za każdą w imieniu naszej rodziny dziękujemy całym sercem.

Proszę, pomóż im odbudować dom, aby znów mogli zamieszkać razem!