Witajcie wszyscy . Mam na imię Jolanta , jestem mamą 3 trójki dzieci . Mam 2 córki i 1 syna. Jedna z córek straciła życie 3 miesiące temu miała na imię Patrycja . Była duszą towarzystwa , była miłą osoba również lubiła pomagać innym ludziom którzy potrzebowali pomocy . Była artystką bardzo lubiła modę , lubiła również malować , projektować . Miała tyle planów na swoje życie ,miała tylko 26 lat a Pan Bóg stwierdził że ma iść do niego , do nieba. Zostawiła wielki ból po sobie , wielki żal i wiele pytań.

Nie mogę się pogodzić z odejściem Patrycji , tak to mocno boli że nie potrafię doprowadzić mojego życia do normalności .

Tak bardzo za nią tęsknie , tak bardzo mi jej brakuje , tęsknie za jej głosem , za jej śmiechem .

Zakładam tą zrzutkę ponieważ nie stać mnie na pomnik dla mojej córki , nie zarabiam dużo pieniędzy ledwo starcza mi na opłaty , a chcę żeby miała przepiękny pomnik , i dla tego chce żeby dobrzy ludzie pomogli mi zebrać pieniądze na pomnik. Próbowałam wziąć kredyt ale bank nie chce mi udzielić kredytu ponieważ zamarło zarabiam . Nie zrobię jej wesela , nie kupie jej już białej sukienki , nie założę jej wianka na głowę , nie będę jej mogła w niczym już pomóc ani doradzić . Chociaż chcę jej postawić pomnik na taki jaki zasłużyła. Chcę żeby było przy nim pięknie , artystycznie tak jak serce mojej córki Patrycji .

Bardzo proszę dobrych ludzi , o dobrych sercach o pomoc każda cegiełka się liczy , dla mnie to jest bardzo dużo i z całego serca bardzo dziękuje.