Opłacenie domowego hoteliku dla psiaków
Opłacenie domowego hoteliku dla psiaków
Nasi użytkownicy założyli 1 231 419 zrzutek i zebrali 1 363 834 326 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć
Edit: Dziewczyna z hoteliku dołożyła wszelkich starań aby psiaki jadły i miały maksymalny komfort, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Psy mają się dobrze, wyglądają bardzo ładnie co mnie niezmiernie cieszy ❤️ to również dzięki Wam. Na miesiąc luty będę miała odłożone 500 zł dla chłopaków na hotelik (na pewno). Pozwolę sobie zwiększyć zbiórkę o brakujące 700 zł. Jeżeli ktoś chciałby dorzucić dla Egona i Bigsa to będę bardzo wdzięczna. Dziękuję, że w prywatnych wiadomościach pytacie co u mnie i dzieci, że interesuje Was los moich chłopaków.
×××××××××××××××××××××××××××××××××××××××
Moja sytuacja życiowa uległa dramatycznej zmianie. Od 6.12.23 przebywam z dziećmi w DSM. Niestety tam nie mogę zabrać swoich ukochanych psiaków Egona i Bigosa.
Ostatkiem sił i możliwości opłaciłam pieskom pobyt (w grudniu) w domowym hoteliku (kobieta bardzo mocno poszła mi na rękę).
W styczniu zebranie środków może być dla mnie mocno problematyczne a leży mi na sercu dobrostan moich zwierząt. Psiakom w międzyczasie szukam aktywnie domu tymczasowego (najchętniej w Warszawie, ponieważ muszę mieć możliwość odwiedzać ich, one muszą wiedzieć, że ja ich nie porzucam). Do ewentualnego domu tymczasowego oddam je tylko i wyłącznie z odpowiednią umową, w miarę moich możliwości będę partycypować w kosztach.
To wspaniałe, cudowne psy. Bardzo stabilne, uwielbiają dzieci (miały styczność z dziećmi od noworodka). Są naprawdę absolutnie urocze i grzeczne. Bardzo tęsknią za nami (odmawiają jedzenia, jedzą kiedy je odwiedzam 😫). To są nasi psi przyjaciele, jednak nie mogę zrezygnować z pobytu w DSM, rezygnacja z ośrodka oznacza dla mnie i dzieci bezdomność. Niemniej robię wszystko co w mojej mocy aby psy miały po prostu dobrze, ciepło i żeby zjadły. To są typowe kanapowce, zapatrzone w człowieka. Potrzebują "swojego" człowieka do podstawowej egzystencji.
Bardzo proszę o pomoc w opłaceniu bezpiecznego pobytu chłopaków w styczniu.
Moja sytuacja jest również zawarta na jednej z pomocowych, ogólnopolskich grup. Tam widać, że się nie poddaję w szukaniu pomocy dla moich przyjaciół ❤️
Proszę Was również o udostępnienia, wspominanie o historii piesków. Być może gdzieś jednak jest dom tymczasowy dla nich. To są bracia (z jednej mamy). Czarny broni rudego (Bigos to duża sierotka, mentalne szczenię). Psiaki powinny być razem, ponieważ Egonek ma epizody depresyjne kiedy nie ma Bigosa, a i Bigos nie może sobie miejsca znaleźć kiedy nie ma blisko Egona (chodzi i płacze, piszczy, szuka, jest niespokojny). Cóż mam napisać, kochają się te dwie mordy ❤️
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
o matko, zaskakujecie mnie ultra pozytywnie 🥹 ewentualne nadwyżki przenaczę na miesiąc luty, bądź na jedzenie dla chłopców ❤️ jeju bardzo dziękuję