id: fwtskv

Grosik dla GROSIKA

Grosik dla GROSIKA

Nasi użytkownicy założyli 1 169 861 zrzutek i zebrali 1 218 914 650 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Grudzień 2020 r.


Grosik zbiera na leczenie ratujące życie.


Grosik to około ośmioletni kocur adoptowany przez nas w 2014 roku ze schroniska w Olsztynie. Nie planowaliśmy więcej zwierząt, mieliśmy już kotkę, ale każdy kto zna Grosika to wie, że chłopak umie się sprzedać 😉 To uroczy, tulaśny kocur, któremu staramy się zawsze zapewnić wszystko co najlepsze. Zdrowotnie, Grosik miewa wiele problemów, choć jak twierdzą weterynarze, jak na kota z takimi wynikami wygląda bardzo dobrze. Nigdy nie żałowaliśmy pieniędzy na jego leczenie ponieważ uważamy, że każdy zwierzak to członek rodziny. A Grosik ma za sobą już sporo... Dwie operacje oka (pierwsza zaraz po schronisku, miał scysję z jakimś tamtejszym kotem; druga - rok temu gdy na powiece pojawił się wrzód), choroba nerek (zwapniała jedna nerka, co na kota w tak młodym wieku było szokiem dla nefrologa, a przy czyszczeniu zębów i RTG okazało się, że winę za stan nerek ponosi... śrut, który w nim tkwi). W tym roku, zaraz po wakacjach Grosik znacznie schudł. Pierwsza wizyta u weterynarza (badania krwi, RTG - 360 zł) wykazały masę w obrębie tarczycy. Zalecono USG. Pojechaliśmy na USG (USG tarczycy i jamy brzusznej - 190 zł), które niewiele nam powiedziało, ze względu na rozległość guza. Zalecono tomografię i ponowne usg, gdy Grosik będzie w sedacji, a także wykonanie biopsji. Ze względu na nerki przez trzy dni przed zabiegiem był nawadniany w szpitalu dla zwierząt (52 zł za dzień), otrzymał również wsparcie farmakologiczne ze względu na kiepskie wyniki wątrobowe. Tomograf wykazał zmianę nowotworową 8 centymetrową w obrębie szyi uciskająca na tchawicę. Na szczęście guz nie jest złośliwy, jednak ze względu na silne unaczynienie oraz umiejscowienie, żaden chirurg nie podejmie się jego usunięcia (wyjątek stanowić będzie zagrożenie życia). Tomograf + biopsja + konsultacja = 1000 zł. Miał również wykonane badanie poziomu ołowiu, by wykluczyć zatrucie od śrutu. Dodatkowo zlecono USG serca, by sprawdzić, czy wszystko w porządku oraz ponowne badania krwi - 300 zł.


Obecnie Grosik przyjmuje: Pronefrę, Theranecron, Prednizolon oraz Ursocam.


Koszt dalszego leczenia przekracza moje możliwości. Zaskórniaki wydałam na powyższe badania, a jego przygoda z leczeniem dopiero się zaczyna. Konieczne są regularne badania krwi oraz wizyty kontrolne. Wskazana jest następna tomografia, aby sprawdzić, czy leczenie farmakologiczne działa i guz się obkurcza. Każda złotówka jest ważna w obecnej sytuacji, dlatego też zorganizowałam bazarek w formie licytacji na rzecz Grosika - za wylicytowane przedmioty będzie można zapłacić właśnie poprzez zrzutkę.


Link do bazarku na FB - https://www.facebook.com/groups/695169621195340


Oczywiście, że dodatkowe wpłaty Grosik, oraz ja również, będziemy niezmiernie wdzięczni.



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 19

KB
Karolina Bednarska
325 zł
 
Dane ukryte
100 zł
WD
Wojciech, Danuta, Kazimierz Tomczyk
100 zł
OJ
Kamila Jaroń
70 zł
GO
Gosia
60 zł
MW
Magdalena W.
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
PB
Ania Brzozowska i Tomek
50 zł
KN
Krzysztof Napiórkowski
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 3

 
2500 znaków