Transport, leczenie
Transport, leczenie
Nasi użytkownicy założyli 1 234 186 zrzutek i zebrali 1 372 782 227 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Kochani🫶
Z tego powodu, iż nie znamy dokładnie kosztów, zamknęliśmy tymczasowo możliwość wpłat. Nie znamy szczegółów co do dalszego leczenia, transportu itd. Nie chcielibyśmy nadużywać waszej dobroci, stąd ta decyzja. Uruchomimy ponownie tą funkcję, kiedy będziemy znać więcej szczegółów.
Dziękuje wam z całego serca❤️🙏
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Na wstępie chcieliśmy podziękować za wasze wielkie serca i zaangażowanie w zbiórce dla Kasi.
Chcieliśmy poinformować że jej stan znacznie się poprawił i na tyle dobry że nie potrzebuje ona więcej środków. Czekaliśmy dość długo z tą decyzją, nie wiedząc jak sytuacja się rozwinie. Na tą chwilę Kasia jest samodzielna in nie wymaga opieki. Z tego również powodu chcielibyśmy przekazać pozostałe środki, na leczenie Andrzeja Masiewicza, naszego siostrzeńca, kuzyna. Andrzej uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. Jego auto zderzyło się z samochodem ciężarowym. Po długim leczeniu szpitalnym jest już w domu. Wymaga rehabilitacji. Jego sytuacja życiowa również uległa dużej zmianie. Był energicznym, młodym, pracującym człowiekiem a na chwilę obecną ciężko mu się poruszać i nie ma na razie mowy o powrocie do pracy.
Sami możecie Państwo zdecydować czy chcielibyście wypłacić środki czy pozostawić je, a my za pośrednictwem Zrzutki przekażemy je dla Andrzeja
Szanujemy każdą waszą decyzję.
Link do zrzutki Andrzeja:
__________________________________
Tydzień temu dostaliśmy wiadomość od znajomego Kasi, że została zabrana do szpitala. Najpierw przewieziono ją do najbliższego, a następnie do Inwerness. Kasia od jakiegoś czasu przebywa w Szkocji.
Po kilku próbach udało nam się skontaktować z właściwą placówką. Lekarz poinformował nas, że jej stan jest ciężki, że doznała wylewu krwi do mózgu, obrzęku głowy co mogło być spowodowane jakimś upadkiem. Kasia w chwili zabrania do szpitala była nieprzytomna, do tej pory nie ma z nią kontaktu. Dodatkowo jest problem z nerkami, które nie działają. Kasia przyjmuje silne leki. Wierzymy że jest pod dobrą opieką lekarzy w Inwerness. Serce nas ściska, bo wszystko toczy się tak daleko. Nie ma z nią żadnej rodziny. Wszystkie sprawy załatwiamy telefonicznie ze szpitalem.
Dzisiaj rozmawialiśmy ponownie z lekarzami. Mówią, że jej stan jest wciąż poważny, Kasia jest nadal bez kontaktu. Nie wiadomo jakie są rokowania. Lekarze nie potrafią nic powiedzieć. Na razie dostaje silne leki, aby przywrócić pracę nerek i opanować stan zapalny. Lekarz powiedział, że jeśli to przetrwa, to jest spore prawdopodobieństwo że nie będzie do końca zdrowa.
Potrzebujemy w pierwszej kolejności środków na transport. Nie wiemy jeszcze kiedy to będzie możliwe, kiedy jej stan zdrowia na to pozwoli. Mamy nadzieję, że Kasia to przetrwa i będzie mogła wrócić do domu, do osób które ja kochają i mogą się nią zaopiekować. Innej opcji nie chcemy brać w tej chwili pod uwagę. Z bólem serca musimy jednak powiedzieć, że niezależnie od tego jak to się zakończy, będziemy potrzebowali środki na transport.
Transport osoby chorej z Wielkiej Brytanii waha się od 30 do 100 tysięcy złotych. To kwota dla nas niemożliwa do zdobycia. Bez waszej pomocy nie jesteśmy w stanie tego dokonać.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!