Na nowy start Jarmużno
Na nowy start Jarmużno
Nasi użytkownicy założyli 1 232 279 zrzutek i zebrali 1 366 639 178 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Drogie Jarmużno, tutaj Marta i Szymon – zwracamy się do Was w ten sposób, bo razem z nami tworzycie tę społeczność od ponad 7 lat. :D
Los sprzyjał nam różnie, ale niezmiennie staraliśmy się myśleć pozytywnie i wierzyć, że nasza gastro-misja ma sens. Nie jesteśmy wielką firmą z ogromnym kapitałem, a małą działalnością, którą młodzi (jeszcze wtedy) i lekko naiwni, postanowiliśmy rozkręcić kosztem odpowiednio szkoły językowej (Marta) oraz pracy w korporacji IT (Szymon). :)
Historia była nawet całkiem wesoła do 2020 roku. ;)
Wtedy to właśnie nadszedł czas pandemii oraz... otwarcia przez nas drugiego lokalu (pamiętacie Szumilas na ul. Bystrzańskiej?). Ale do rzeczy! :)
Do tarczy Covidovej urzędy brały pod uwagę OBRÓT w firmie, który ze względu na otwarcie drugiego lokalu pozostał bez zmian i mówił jednoznacznie - pomoc nam się nie należała. Tak oto zamiast dostać około 100.000 PLN z tarczy i spokojnie czekać na lepsze jutro, zostaliśmy z nieudaną inwestycją ,150.000 PLN długu oraz zapomogą w kwocie 36.000 PLN, którą musieliśmy w całości zwrócić. Była też pożyczka bezzwrotna i umorzenie ZUS (w sumie z tarczy dostaliśmy 15.000 PLN, co potwierdzamy załącznikiem).
Nie poddaliśmy się jednak. Zaczęliśmy szkolne gotowanie na Cygańskim Lesie oraz staraliśmy się rozkręcić Bufecik w Galerii Mera, wierząc że w końcu się odkujemy. Z pomocą przychodzili nasi bliscy oraz WY - nieustannie nas odwiedzając. Wierzyliśmy, że ciężka praca w połączeniu z dobrym nastawieniem musi przynieść efekt! Niestety kolejne fale kryzysu – nawroty epidemii, obostrzenia, wojna i inflacja złożyły się na to, że nasz rozwój znowu wyhamował i żeby zarobić tyle samo, musimy dawać z siebie nie 100, ale 150, a nawet 200% (również kosztów). Stąd też zwiększenie cen w lokalu – za którą jednak mamy nadzieję idzie większa jakość oraz duże porcje. <3
Jak widzicie, cały czas wymyślamy nowe rzeczy, jesteśmy aktywni, angażujemy się w naszą pracę – nie jesteśmy Januszami biznesu, którzy czekają aż zacznie kapać z nieba. :D Szymon od września zaczął pracę na etacie, aby odciążyć budżet firmowy, a Marta wkroczyła na całość w mury Jarmużno, żeby jeszcze lepiej dopilnować jakości i porządków. Przez ten cały czas nikogo nie zwolniliśmy (teraz trochę w sumie Szymona jakby nie patrzeć xD), zatrudniamy ludzi na umowy i staramy się zapewnić naprawdę godne warunki pracy niejednokrotnie dokładając do interesu.
Udało nam się jednak przez te 3 lata zniwelować zadłużenie do około 60.000 złotych, obecnie Jarmużno zarabia na siebie i raty kredytów (dzięki WAM!), ale naprawdę potrzebujemy podmuchu wiatru w żagle i zwracamy się do Was o wsparcie. Nie chcemy nic za darmo. Jest kilka projektów, które chcielibyśmy rozwinąć, ale ciągłe działanie z nożem na gardle nam to uniemożliwia. Chcemy więc uczciwie zarobić na NOWY START bez zadłużenia ze starych czasów.
Mamy kilka propozycji wsparcia – są to nasze pełnoprawne produkty, bo czujemy że jesteśmy w stanie podołać problemom dzięki naszej pracy i dalej się rozwijać. Mamy Pakiety Prezentowe, Karty podarunkowe oraz Ekstra Paczki z bonami rabatowymi. Nie prosimy, więc o jałmużnę (wbrej naszej nazwie :) ), ale o dodatkowy zastrzyk gotówki, którym będziemy w stanie pokryć zadłużenie i rozpocząć kolejne 7, tym razem tłustych, lat.
Dziękujemy <3
Ps. Robimy to w formie zrzutki, ponieważ chcemy pod ten cel podpiąć też kilka mniejszych akcji. Poza tym miło będzie móc podzielić się z Wami efektami, rozgraniczyć to od codziennego gastro-biznesu oraz nadać temu konkretną formę. Moglibyśmy zapewne zrobić też taką sprzedaż przez pyszne czy innego pośrednika, ale wtedy prowizja zjada naprawdę sporo kosztów... Raz jeszcze dziękujemy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 6
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
💪💪💪