URATUJMY WIEJSKIE KOTY!

Na początku roku dostaliśmy prośbę o pomoc w kastracji 5 wiejskich kocic oraz dwóch kocurków. Nie mogliśmy odmówić - kotki już miały rujki :(

Mimo kryzysu finansowego zgodziliśmy się pomóc - na szali było tak na prawdę życie tych kociąt - wiemy doskonale, że skonałyby na jakimś stogu siana.

Dziś mamy do zapłacenia prawie 1500 zł. Tyle jest warte życie kocic bez ciągłego rodzenia!

KASTRACJA TO PODSTAWA

Każdy wie lub wiedzieć powinien, że kastracja to pierwsza i najważniejsza metoda zapobiegania bezdomności wśród zwierząt. Teoretycznie nasze Państwo powinno ją zapewniać dla wszystkich zwierząt bezdomnych. Niestety to TYLKO TEORIA.



Praktyka pokazuje co innego - szczególnie widać to na wsi i w małych miejscowościach gdzie budżet nie przewiduje na to pieniędzy lub przewiduje ich stanowczo za mało co do potrzeb z tym związanych.

Pomożecie nam zapobiegać bezdomności ? Sięgać tam gdzie nasze Państwo jest niewydolne i nieudolne ? Każdy grosz się liczy, abyśmy mogli kontynuować naszą misję ratowania bezdomnych zwierząt. Razem możemy zmienić życie tych kociąt! PROSIMY O POMOC 🐾❤️