id: g8eub7

Na leczenie kotów z kociego kataru

Na leczenie kotów z kociego kataru

Nasi użytkownicy założyli 1 216 100 zrzutek i zebrali 1 317 984 574 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

DZIĘKUJĘ CAŁYM SERCEM ZA WSZYSTKIE WPŁATY NA RZECZ RUDOLFA I KULKA. ZBIÓRKĘ MOGĘ DZIĘKI WAM I DZIĘKI PANIU ADRIANOWI ZAMKNĄĆ PONIEWAŻ ZOBOWIAZAL SIĘ DO POKRYCIA OD DZISIEJSZEGO DNIA WSZYSTKICH KOSZTÓW LECZENIA ZA NICH. Dziekuje wpłacającym oraz Panu Adrianowi. Jesteście wielcy. Dziś kolejna wizyta a Rudolf dzięki fachowej pomocy czuje się lepiej niż wczoraj. Gdyby nie zmiana weterynarza to strach pomyśleć co by się stało jakby dalej był leczony tam w pierwszej przychodni.

Życzę Szczesliwego Nowego Roku i dużo zdrowia dla Wszystkich ❤️



Edit: 28.12.2021, wizyta z tabletkami za dwa koty 112zl. Kolejna w czwartek 30.12.2021

Edit 2: z Rudolfem jest gorzej niż wczoraj przed wizytą u weterynarza. Drugi kotek bez zmian. Jutro kolejna wizyta :(

Edit 3: dzisiejsza wizyta kosztowała 88zl plus 45zl lekarstwa w aptece. Byłam u innego weterynarza, który stwierdził że kot był leczony złymi lekarstwami. Jutro kolejna wizyta. Na dzień dzisiejszy koszt leczenia wyniósł 398zl. Jeśli ktoś mógłby jeszcze Wpłacić pieniążki to była bym ogromnie wdzięczna bo koszta leczenia rosną a to tylko leczenie jednego kotka bo z drugim narazie się polepszyło . Dziekuje i przepraszam :(

Witam serdecznie. Nie myślałam, że będę prosiła tu o pomoc jednak sytuacja mnie do tego zmusiła. 24.12.2021 jeden z moich kotków zaczął być osowialy, kichać. Wzbudziło to moje podejrzenia jednak postanowiłam poczekać do po świętach aby iść do weterynarza jednak 26.12.2021 jego stan się pogorszył. Zaczęło ropieć oczko, lecieć wydzielina z nosa i pojechałam do przychodni weterynaryjnej znajdującej się w Raciborzu na ulicy Słowackiego. Stwierdzono koci katar. Dostał dwa zastrzyki, tabletkę do wzięcia w domu oraz krople do oczu. Wizyta wyniosła mnie 132zl i kolejna kontrolna jest zaplanowana na 28.12.2021 na 17:45 a niestety poprawy brak. Zanim się nie dowiedziałam jaka to choroba to nie oddzielałam moich dwóch pozostałych kotków od chorego bo nie myślałam, że to jest tak zaraźliwe jednak 27.12.2021 drugi z moich kotków, który jest bardzo przywiązany do chorego Kulka zaczął również kichać i zaczyna mu łzawić jedno oczko. Jestem załamana ponieważ nie stać mnie na leczenie obu w tym samym czasie :( dlatego postanowiłam założyć zbiórkę. Może ktoś o dobrym sercu się dołoży choć do części leczenia :( będę bardzo wdzięczna i dziękuję za pomoc :(

Oczywiście paragon za wizytę zostanie dodany do zdjęć. Niestety tego z 26.12.2021 nie zabrałam ze sobą bo nie pomyślałam, że będę musiała prosić kogoś o pomoc w zebraniu pieniędzy. Na ostatnim zdjęciu rudy kotek jeszcze był zdrowy ale już został zarażony przez czarnego, który chorował :(

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 8

 
Gosia Szymiczek
100 zł
 
Kasia
5 zł
 
Olga Pawluczuk
 
Martyna Szymiczek
20 zł
 
Viola
5 zł
 
Hhhhh
20 zł
 
Justy
20 zł

Komentarze 1

 
2500 znaków