Rufus jest młodym, energicznym około 7-miesięcznym kotkiem odratowanym w lutym w fatalnym stanie (cały w swoich własnych odchodach!) ze stada kotów wolnożyjących, na których sterylizację i podstawowe leczenie padła zgoda z gminy. Jednak Rufus wymaga rozszerzonego leczenia i dalszej opieki. W ciągu krótkiego życia przeżył już bardzo dużo, pokonał głód, przewlekłą biegunkę, koci katar, martwicę na ciele. Od paru miesięcy walczymy o jego zdrowie, przez cały ten okres Ruru pokonał wymienione dolegliwości, jednak wciąż ciągle pozostaje na antybiotykach - przez nawracającą chorobę zniekształconego oka. Przy próbach odstawienia antybiotyku oczko wraca do stanu początkowego, jest ściśnięte, opuchnięte, bolesne, cały czas tworzy zasychającą wydzielinę. Ruru wymaga leczenia okulistycznego, które zostało rozpoczęte jednak już sama wizyta kontrolna przekracza nasze możliwości finansowe. Bez ingerencji okulisty kot nie będzie w stanie funkcjonować bez ciągłego podawania leków. W obecnym stanie ciężko będzie mu znaleźć stały dom, w którym zapewnioną będzie miał odpowiednią opiekę. Dodatkowo w uszku utworzyła się małemu nadżerka, powodująca ból i ropienie. Jest leczona ale dopiero po odstawieniu antybiotyku możliwe będzie pobranie wymazu i podjęcie odpowiedniego działania. Aby móc kontynuować leczenie Rufuska musimy zebrać pieniądze na pokrycie dotychczasowych kosztów leczenia, oraz koszty bieżące - leczenie nadżerki u weterynarza i oczka u okulisty. Koszty mogą sięgnąć około 2000 zł.