Kocham taniec.

Od przedszkola tańczę w szkole tańca towarzyskiego. Najpierw były to klasy kolorowe (srebrna i złota), potem H, G, aż w końcu, razem z partnerem, awansowałam do klasy sportowej. I wreszcie nadszedł ten moment, gdy mogę zamienić jedną sukienkę na dwie, osobno do latino i do tańców standardowych. Awansowaliśmy do klasy E! Nasza ciężka praca na treningach przyniosła rezultaty. Doszły nam nowe tańce, nowe choreografie, no i nowe stroje.

Sukienki już są. Do pełni szczęścia potrzebne są mi jeszcze buty. Niestety mam bardzo nietypową stopę, długą i bardzo wąską. Buty muszą być robione na zamówienie w krakowskiej pracowni. A to niestety kosztuje. Wstępna wycena to koszt około 600 zł. I to za same buty do standardu!!! Te do latino, mimo że sporo czasu na parkiecie już spędziły, jeszcze muszą trochę wytrzymać. Teraz najważniejsze są pełne buty, bym mogła zacząć pierwsze starty w nowej kategorii tanecznej.

Jeśli chcesz wesprzeć moją pasję, proszę, dorzuć cegiełkę. Dla Ciebie to kilka złotych, dla mnie spełnione marzenia.

Jagna