id: gb74uf

Kocie staruszki proszą o wsparcie

Kocie staruszki proszą o wsparcie

Nasi użytkownicy założyli 1 159 905 zrzutek i zebrali 1 204 593 015 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Drodzy przyjaciele, na pokład zawitały dwie dziewczynki - Frigga i Gamora, Obie z białaczką, po panleukopienii, a Frigga dodatkowo z fip. Przedstawiam Wam przykładową fakturę za zamówienie, które musze robić co miesiąc. oCMW7Xe4QX7B7tUS.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Drodzy znajomi i nieznajomi, przychodzę dziś do Was z prośbą o wsparcie w utrzymaniu kocich staruszków. Jestem domem tymczasowym dla tych, które nie mają szans na adopcję jak również długie życie. Są zazwyczaj ciężko doświadczone przez los, sponiewierane bezdomnością, niechciane, niczyje, stare i schorowane. Opieka nad nimi nie należy do łatwych czy przyjemnych. Niesie za sobą nie tylko zwiększone wydatki ale i nakłady czasu, sił na sprzątanie oraz wieczny rozgardiasz. Ale chciałabym choć na schyłek ich życia by zaznały ludzkiej troski, ciepła domu i bezpieczeństwa czyli tego, co nigdy w życiu nie miały. Was proszę o wsparcie rzeczowe czy finansowe - pomóż mi pomagać, zwłaszcza, w tych ciężkich czasach. Jestem wolontariuszką Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Iławie oraz opiekuję się kotami wolno żyjącymi. Niczyje, zaniedbane, chore…. Przeważnie na tyle stare, że nawet w schronisku ciężko im się odnaleźć, a do tego wymagające zwiększonej opieki i troski. Właśnie takie koty do mnie trafiają. W ostatnim czasie było ich całkiem sporo – Boluś, Mizia, Franuś, Leoś, Babcia i Kazik. Boluś i Mizia niestety już nie żyją, biegają szczęśliwe za Tęczowym Mostem ale miały to szczęście, że odeszły kochane i zaopiekowane, miały okazję poznać czym jest miłość i troska.

Wciąż pod opieką mam Franka, kota który był kotem wolno żyjącym, jednak ze względu na wiek i stawy, które zaczynały Franiowi dokuczać, dałam mu schronienie w domu, gdzie w ciepłych warunkach przestał kuleć i porusza się znacznie lepiej. Franio, ze względu na życie spędzone na dworze, często cierpi na stany zapalne dziąseł oraz zapalenie pęcherza. Wymaga częstego podawania leków i obserwacji.

Kolejnym staruszkiem jest Leoś, który cierpi na przewlekłe stany zapalne w jamie ustnej, powodujące ogromny ból i uniemożliwiające przyjmowanie pokarmów. Dodatkowo Leoś ma guzek w okolicy krtani/ślinianki i zaplanowany zabieg w okresie od 08.05. do 12.05. (szczegółowy termin ustali Dr. Weterynarii po majówce). Usunięcie guzka jest konieczne, ponieważ wyraźnie on Leosiowi przeszkadza nawet w przełykaniu śliny. Opieka nad Leosiem jest bardzo trudna, ponieważ ze względu na przewlekłe bóle, Leoś notorycznie odmawia jedzenia i trzeba go zachęcać tym, co lubi czyli zmielonym mięsem. Uwielbia mieloną wątróbkę z serduszkami, zmiksowane piersi z kurczaka ewentualnie mokre z firmy Max Naturals. Innego jedzenia po porostu nie zje. Dodatkowo Leoś ma często stany zapalne pęcherza, co powoduje, że nie zawsze załatwia się do kuwety, a to z kolei uruchamia pralkę min. raz dziennie. Ktoś by zapytał po co taki kot żyje? Otóż Leoś bardzo chce żyć, uwielbia głaskanie i szczotkowanie. Napręża swoje udręczone latami bólu ciałko i nadstawia je do miziania. W jego ostatnim okresie życia, chciałabym by był kochany i zadbany, by choć trochę doznał ludzkiej troski i miłości. Uważam, że na to zasługuje. Problem z Leosiem jest taki, że broni dotyku w okolicach pyszczka jak niepodległości i podanie jakichkolwiek leków do pysia jest niemożliwe, stąd też pozostaje dogadzanie Leosiowemu podniebieniu, podczas którego przemycane są leki.

Ostatnio na pokład trafiła Babcia, koteczka która szła za ludźmi po działkach i głośno płakała. Babcia ma skręt głowy, nie jest w stanie już jej wyprostować. Przeszła zespół przedsionka geriatrycznego. Niestety pomoc nie przyszła na czas i bez leczenia Babci pozostał skręt głowy oraz chybotliwy chód. Okazało się też że Babcia ma też chore nerki, a to jak wiadomo, nie zwiastująe długiego życia. Po podawaniu leków przestała posikiwać pod siebie, choć kropkowanie jeszcze jej się zdarza. Koteczka trafiła po przeleczeniu i sterylizacji do kociarni iławskiego schroniska. Niestety przy jej niepełnosprawności, nie jest w stanie wyjść na wybieg, skazana tylko na przebywanie w jednym pomieszczeniu. Raz wyniesiona, wygrzewała się w słoneczku, próbując wystawiać pyszczek swoją przekrzywioną główką. Babcia fizycznie nie jest w stanie wskoczyć na jakikolwiek drapak, siedziała więc na piasku, usiłując złapać jak najwięcej promieni słonecznych. Ten widok był tak wzruszający, że na drugi dzień pojechałam zabrać koteczkę na dom tymczasowy. Mimo wcześniejszych ogłoszeń, nie znalazł się nikt, kto chciałby jej podarować jesień życia w ciepłym domu. Babcia przyjmuje leki, wymaga też regularnego przemywania oczu, co bardzo jej się nie podoba i głośnym krzykiem to obwieszcza. Za każdy zabieg oczekuje nagrody, najlepiej z surowej piersi z kurczaka 😊

Ostatni mój schroniskowy podopieczny to Kazik. Kaziu w przeciwieństwie do pozostałych, jest kotem młodym, około 3 letnim, szukającym kochającego i odpowiedzialnego domu. Kazik trafił do mnie z powodu częstych zachorowań. Wyraźnie schroniskowy pobyt mu nie służył, wciąż objawiając się kolejnymi infekcjami. Przewlekłe zapalenia oczu spowodowały, zatkanie kanalików łzowych. Kaziu wymaga pielęgnacji oczu czyli przemywania wacikiem i solą fizjologiczną, ponieważ w innym przypadku, wydzielina z oczu zbiera się i powoduje stan zapalny. Poza tym jest cudownym, radosnym i wesołym kotem, co mnie bardzo cieszy, ponieważ Kazik mimo młodego wieku przeszedł swoje – był kilkukrotnie dotkliwie pogryziony przez inne kocury, tresowany i wyrzucany z pierwszego piętra „na spacery”, doświadczył też fizycznej ludzkiej przemocy. Początkowo Kazik na każdy śmiech, głośniej wypowiedziane słowa uciekał wystraszony za wersalkę. Teraz udało się przekonać go, że to nic groźnego, nawet w męskim wydaniu i nie musi oznaczać rozpaczliwej ucieczki.

Wszystkie te koty są podopiecznymi iławskiego schroniska, od którego dostaję maksymalne wsparcie. Jednak jak to koty wymagające szczególnej opieki, potrzebują zwiększonych nakładów choćby w postaci żwirku czy jedzenia np. surowego mięsa. Jeśli zechcielibyście wspomóc opiekę nad nimi, byłabym Wam ogromnie wdzięczna. Poza tym, dodatkowe środki umożliwiałyby opłacenie niektórych wizyt weterynaryjnych. Pomóżcie mi w opiece nad nimi, pomóżcie na jesień życia podarować im opiekę oraz komfort życia jakiego nigdy nie zaznały, pokazać, że człowiek to nie tylko strach ale też ciepło dłoni i czuły uścisk.

Być może ktoś zechce wspomóc bezpośrednio zakupem np. żwirku, muszę wyjaśnić z jakiego korzystam. Z racji tego, że używam w domu, dla swojej 6 kotów tylko żwirku cats best eco plus (inny natychmiast jest oprotestowany poprzez załatwianie się poza kuwetą), koty tymczasowe również z niego korzystają. Jeśli ktoś miałby ochotę wspomóc zakupem żwirku to bardzo proszę o właśnie taki.

Poniżej przedstawiam zdjęcia kotów, którymi się opiekuję, jak i tych, które przeszły juz za TM.


Babcia:

sfLo93WYpJxj2Yt7.jpg


RkVL6gbzkioglh8W.jpg

shuTKHORNKAnd3YW.jpg

dn88i0WychHiAo9c.jpg

lEwUvdMOeHgeBgFy.jpg

lFExtGXDTJLJDcnz.jpg

Leoś :

lHYvc3CNm3vVSwZq.jpg

ZxZNpwqFj6NnI15j.jpg

W4oVVIsr7dDrp29H.jpg

pBTBApxXSsf6B6hD.jpg

Leoś i Franuś:

DvYdxWFXmV9Gn08N.jpg

Franuś :

oTmF40JNJBSX9fYr.jpg

oE2WW2fhgrSNSsQO.jpg

kPV5X9IiXwst5rXr.jpg

Franuś i Mizia:

6xEjvpO30EkqOC2e.jpg

Mizia:

XoCLZC47pe9OI4hK.jpg

UTjUfnUkB7rCj8Hw.jpg

Boluś:

cLyGhCiKGLasE5uz.jpg

zEjIVKaigIhFQEFm.jpg

gtV5qVuS1ipfHzBx.jpg

uceGeYjnq0tiyUiH.jpg

zvmfTQYQwAXEjb68.jpg

Kazik:

j4nRkHJ1cTQR3MWe.jpg

4fbomNCW4df3As89.jpg

PL1yHqwal59qGrGQ.jpg

VIj4EYwQ7upwleVm.jpg

g5WDKzhJ8PNmpbkl.jpg

iOmiU2OuW7DtWx6X.jpg

W7R50kGm51iJuWCm.jpg

Kazik, Leoś, Franio, domownicy Myszka i Masza (również przygarnięte):

k70YhqXYXm0gP0se.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 11

BP
BOGUMIŁA PAWLIKOWSKA
50 zł
MS
Magdalena Stopkowska
80 zł
EO
Ewa Owierkowicz
50 zł
ML
Michał Laskowski
50 zł
AS
Agnieszka Szapiel
20 zł
MO
Monb
100 zł
KB
Klaudia Buczkowska
10 zł
 
Dane ukryte
5 zł
SU
Sylwia
100 zł
AZ
Ania
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!