Kochani Przyjaciele i Sympatycy Central Park Bistro w Świebodzicach, zwracam się do Was z prośbą o pomoc w uratowaniu tego super miejsca. Boskie Asie z Central Park Bistro o tej zbiórce dowiedzą się dopiero teraz kiedy ją udostępnię, bo tak jak pisałam już w grudniu w Różowym Dzienniku, są to dumne i uparte Dziewczyny, które mimo potrzeby nie poproszą same o pomoc. Wykorzystuję zatem swoją wiedzę, dotyczącą danych firmy i założyłam na nie konto na zrzutka.pl. Jak wszyscy wiecie obostrzenia trwają i pomimo prób (zakupy świąteczne, prezenty czy teraz #feriezadychę) obroty Central Park są tak niskie, że nie pokrywają kosztów stałych (czynsz za lokal, media) nie licząc wynagrodzeń dziewczyn. W tej zbiórce chodzi o to aby uzbierać właśnie na koszty stałe, bo jeśli o Boskie chodzi to na szczęście jest nas siedem i z osobistymi wydatkami naszych dwóch dziewczyn sobie radzimy. Grudzień jakoś "opękałyśmy" - dzięki Wam i waszym świątecznym zakupom :) ale w styczniu i nie daj Boże w lutym (jeśli obostrzenia zostaną przedłużone) już tak wesoło nie będzie :( więc prosto z serducha proszę Was o wpłaty, aby uzbierać na czynsz za lokal i opłaty. Mogłyby skorzystać z tarczy - ktoś sobie pomyśli- jednak nie mogą, ponieważ nie spełniają warunków. Boskie zawsze służyły pomocą innym, często biorąc udział w różnych akcjach charytatywnych. Teraz same pomocy potrzebują. Jeśli zatem chcecie, aby Central Park Bistro otworzyło się dla Was po zniesieniu obostrzeń- pomóżcie im!

Oczywiście wszelkie nadwyżki pieniężne jeśli takowe będą zostaną przekazane na cele charytatywne o czym na bieżąco będziemy informować na social mediach Central Park Bistro.

Przypominamy, że ciągle pracujemy i zapraszamy do Central Park Bistro po kawę i ciacho na wynos oraz na #feriezadychę

Pozdrawiam

Marta