Drodzy przyjaciele i rodzino, zwracamy się do was z ogromną prośbą o wsparcie dla naszego Damiana. Jak wiecie Damian 18 czerwca tego roku miał wypadek motocyklowy który wywrócił jego życie do góry nogami. Zawsze był aktywny. Jest wiernym kibicem Wałbrzyskiego Górnika, od 10 lat jeździ na prawie wszystkie mecze. Jego hobby to sport, góry i czytanie. Nie potrafił leniuchować, posiadał dwie prace w których ma wspaniałych przyjaciół. To wszystko niestety od dwóch miesięcy jest dla niego nieosiagalne. Na chwilę po wypadku wydawało się że wyjdzie z tego bez większego szwanku lecz niestety jest dokładnie odwrotnie. Po około miesiącu dopiero opuścił OIOM. Do dnia dzisiejszego przebywa na chirurgi ogólnej w Wałbrzychu, niestety nie słyszy, nie widzi, i nie wstaje z łóżka, powoli zaczyna wracać mu świadomość gdzie jest, co się stało i jakie konsekwencje przyniósł mu wypadek. Na chwilę obecną lekko poprawił się wzrok ale słuch niestety zerowy. Zaczynamy fizjo terapię i szukamy wyspecjalizowanego ośrodka który mógłby jakoś pomóc że sluchem. Nie wiemy jak długo potrwa jego hospitalizacja i powrót do zdrowia ale napewno powrót do formy zajmie mu bardzo dużo czasu, wysiłku fizycznego i psychicznego. Dlatego jeszcze raz wszystkich prosimy o wsparcie. Będziemy na bieżąco starać się was informować o postępach w leczeniu.