Pracując z uchodźcami w różnych krajach zaobserwowaliśmy podobne prawidłowości. 

Najpierw poczucie ulgi i wdzięczność

Uciekli przed wojną, są bezpieczni. Po wielu godzinach czy dniach w podróży i przerażenia mają dach nad głową, ciepłe jedzenie i czyste, suche ubrania. Mają łóżko polowe żeby położyć  dziecko spać i umywalkę w rogu trzydziestoosobowej sali. Żyją, udało się!

Co dalej?

Adrenalina powoli zaczyna opadać. Zaczynają rozmawiać z innymi. Okazuje się, że sąsiadka z polówki obok mieszka tu od miesiąca, o pracę jest trudno, nie znają  języka, nie mają tu znajomych nie wiedzą, gdzie iść i do kogo się zwrócić. Ulga powoli ustępuje miejsca niepokojowi. Co dalej?

Nie maraton, a triathlon

Po udzieleniu pierwszej, podstawowej pomocy humanitarnej, staje przed nami znacznie trudniejsze i długofalowe zadanie udzielania pomocy w odnalezieniu się i nawiązaniu nowych sieci społecznych, które zaistnieją obok tych wiążących uciekinierów z tymi, którzy zostali. Często konieczna będzie pomoc psychologiczna, towarzyszenie w mozolnym odbudowywaniu równowagi. Mówi się niekiedy, że “pomoc uchodźcom to nie sprint, a maraton”. W rzeczywistości to bardziej triathlon czy nawet olimpiada. Nie chodzi bowiem tylko o ilość potrzebnego czasu, ale o różnorodność koniecznych działań. Przede wszystkim, musimy pomóc uchodźcom stanąć na własnych nogach, uporać się z traumą, jakiej doznali i pomóc zbudować sieć wsparcia, by mogli sami pokonywać napotykane trudności. 

Dać siłę i sprawczość

Pragniemy stworzyć punkt pomocy psychologicznej i integracji społecznej, w którym zarówno dzieci jak i ich mamy otrzymałyby pomoc terapeutyczną i przestrzeń do budowania nowych relacji. Z pomocą ukraińsko-języcznych psychologów chcemy zaoferować uciekinierom możliwość nieformalnych spotkań, diagnozy, a w miarę potrzeby terapie grupowe i indywidualne. 

Czego potrzebujemy?

Mamy dogodnie położony lokal w Warszawie, potrzebujemy środków na jego remont i dostosowanie do nowych funkcji. Zbudujmy razem miejsce, w którym uchodźcy otrzymają niezbędną pomoc psychologiczną, będą mogli nawiązać nowe relacje, poznać matki z dziećmi z Polski, lokalnych przedsiębiorców i siebie nawzajem w bezpiecznym i sprzyjającym środowisku