Znalazłam w piwnicy kocią rodzinkę, dałam im jeść, pić i zapewniłam prowizoryczne "domki". Jest mama i 4 kociątka które widziałam choć mam informacje ze może być ich nawet 10. Póki co staram się je trochę oswoić z moją obecnością ale docelowo chciałabym je wyłapać i poszukać im domów. Mogę zapewnić im dom tymczasowy do tego czasu. Ale nie jestem w stanie ich wszystkich utrzymać. Mam swojego kota i psa. Mama jest oswojona choć trochę płochliwa, dzieciaki są trochę bardziej dzikie ale spokojnie można je oswoić. Kocia mama prawdopodobnie jest już w kolejnej ciąży (choć to trzeba potwierdzić u weterynarza). Wszystkie koty trzeba zabrać do weterynarza żeby je zbadać, odrobaczyć, odpchlić i zaszczepić. Potrzebne jest także jedzenie, żwirek, kuwety i podkłady. Dlatego też proszę ludzi o dobrych sercach o wsparcie dla tych małych istotek ❤️🐱