id: gg4mb3

Turnus rehabilitacyjny dla Julci

Turnus rehabilitacyjny dla Julci

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 157 936 zrzutek i zebrali 1 202 717 641 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani, historia Julci zaczęła się 21 kwietnia 2009r. w szpitalu w Zduńskiej Woli. Dziś ma za sobą prawie 6 lat życia i całą masę rehabilitacji i męczących ćwiczeń.

Poród był ciężki i trudny. Dzień przed narodzinami Julii zgłosiłam się do szpitala, gdzie dostałam zastrzyk, który miał przygotować mój organizm do porodu. Około godziny 22 zaczęły się delikatne skurcze. Nad ranem zrobiono mi KTG i lekarz zadecydował, że mogę już rodzić. Wzięto mnie na porodówkę. Tam zaczęło się piekło…
Lula nie była, aż tak duża, ale z racji tego, iż od połowy ciąży mówiono, że dziecko ułożone jest pośladkowo, poród miał odbyć się przez cesarskie cięcie. Tak się jednak nie stało. Lekarz, który prowadził ciąże po podjęciu decyzji i porodzie zniknął, a ja zostałam z innym, który jak stwierdził: „przekręci córkę w brzuchu”. Tak też zrobił. Kiedy około godzinę przed pojawieniem się Julii na świecie zaczęło spadać jej tętno, na sali zaczął panować chaos, wezwano ordynatora. Jemu też ciężko było wydostać córkę… gdy to już się udało, poprzez rzucenie się na mój brzuch trzech osób, mała nie wydawała z siebie żadnego dźwięku. Była sina, nie ruszała się. Kiedy zaczęła płakać, myślałam, że wszystko co złe, już za nami. Myliłam się... Koszmar dopiero się zaczął – okazało się, że Lula urodziła się w silnej zamartwicy dostając zaledwie 3 punkty w 10 stopniowej skali Apgar, doznała także okołoporodowego porażenia splotu ramiennego typu Erba. Dziecko nie ruszało ręką. Leżała ona bezwładnie obok reszty ciała. Po wyjściu ze szpitala zaczęliśmy szukać pomocy niestety bezskutecznie. Nikt nie wiedział jak nam pomóc. Na szczęście niedaleko naszej miejscowości znaleźliśmy lekarza, który podjął się rehabilitacji Julii. Pierwsze miesiące nie przynosiły żadnych efektów. Po trzech miesiącach córka zaczęła delikatnie podnosić rączkę do góry. Płakaliśmy patrząc na to i ogarniała nas nadzieja, że jeszcze wszystko wróci do normy (jak nas zapewniali w szpitalu).
Tak pod hasłem "rehabilitacja" minęły nam 4 lata... aż pewnego dnia okazało się, że konieczna będzie operacja. Do dziś dnia nie jestem w stanie opisać tego, co poczułam słysząc, że moje maleńkie dziecko będzie musiało przejść przez taki koszmar. Miałam wrażenie, że świat nam się zawalił, że wszystko to, o co walczyliśmy przez te 4 lata nie miało sensu... Początkowo operacja miała zostać przeprowadzona w Niemczech w Aachen. Jednak okazało się, że w Polsce - w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach jest oddział neurochirurgii i tam będzie możliwe przeprowadzenie operacji.
13 lutego zjawiłyśmy się na Oddziale Neurochorurgii w Katowicach, a następnego dnia (w Walentynki) zabrano Lulę na salę operacyjną...

To były ciężkie do wytrzymania i długie godziny oczekiwania na jakąś informację od lekarzy. Po prawie 10 godzinach operacji zobaczyłam Lulisię... nie byłam w stanie opanować łez, za to Ona bardzo po cichu powiedziała, żebym włączyła jej Kucyki Pony. Cały stres minął...

Dziś Julcia ma 6 lat, w dalszym ciągu jest rehabilitowana, ale nie tylko pod kątem rączki, lecz postawy całego ciała. Kilka miesięcy temu u Julii pojawiło się skrzywienie kręgosłupa, "uciekające" do środka kolana, oraz coraz bardziej odstająca łopatka. Na domiar złego walczymy z ogroną wadą wzroku - +9 i + 10, niedowidzenie na lewym oczku oraz zezem zbierznym, który pomimo szkieł korekcyjnych oraz zaklejania oka, zmienia się w zeza rozbierznego.

Jeśli ktoś z Państwa chciałby wesprzeć Julcię, będziemy bardzo wdzięczni. <3

Julia jest podopieczną Fundacji Splotu Ramiennego:

http://fsr.pl/fsr/podopieczni/4627,Kujawska-Julia.html

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 19

 
Dane ukryte
415 zł
 
Dane ukryte
 
Dane ukryte
104 zł
 
Dane ukryte
104 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
32 zł
 
Dane ukryte
21 zł
 
Dane ukryte
21 zł
 
Dane ukryte
21 zł
 
Dane ukryte
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!