Cześć!

Nazywam się Paulina. Od ponad 10 lat leczę się na chroniczną depresje. Od dziecka miałam problemy z zaklimatyzowaniem się w nowych miejscach i w kontaktach interpersonalnych. Można powiedzieć, że całe dzieciństwo przeleciało mi między palcami, ponieważ wolałam skrywać się przed światem w domowym zaciszu. W końcu postanowiłam powiedzieć stanowcze NIE! Wziąć życie we własne ręce i realizować zamierzone cele. Jednak potrzebna jest mi w tym pomoc. Od wielu lat uczęszczam na sesje z psychoterapeutą. Jestem również podczas farmakoterapii pod nadzorem psychiatry. Jednak leczenie jest bardzo kosztowne. Próbowałam podejmować się różnych prób zarobkowych, jednak moja przypadłość w skuteczny sposób mi to utrudnia. Moim marzeniem jest pójście na studia na kierunek dziennikarstwo. Od dziecka uwielbiam pisać, tylko w ten sposób mogę uciec od okrutnej rzeczywistości, chciałabym móc się w tym rozwijać i szlifować swoje umiejętności. Wraz z rodziną podjęliśmy decyzję o udaniu się przeze mnie do Prywatnego Ośrodka Leczenia Depresji. Próby leczenia podejmowane w publicznym szpitalu psychiatrycznym, niestety kończyły się fiaskiem, ponieważ nie otrzymałam tam pomocy, której potrzebowałam. Chciałabym w końcu korzystać z życia jak normalna 21-latka!