Pomóżcie przetrwać koniom w Supraślu.

Klub Sportowy „Victoria” już od 20 lat prowadzi regularną pracę w zakresie nauki jazdy konnej i szkolenia sportowego, kolejnych pokoleń dzieci i młodzieży. Działo się tak w oparciu o konie i obiekty Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bukowisko”. Likwidacja POSiR, sprzedaż całego terenu i wszystkich obiektów, była dla naszego Klubu ciosem, z którego wydawało się, że nie zdołamy się już podnieść. Szczęśliwie od Starostwa Powiatowego w Białymstoku otrzymaliśmy w nieodpłatną dzierżawę i użytkowanie konie wraz ze sprzętem jeździeckim, wiekowy traktor oraz inny teren w Supraślu. W ciągu trzech lat nie tylko udało się utrzymać konie i sekcję jeździecką, ale też dokonać kilku inwestycji, m.in. remont starej stajni, budowa dwóch małych stajni angielskich oraz krytego lonżownika. Część z tych inwestycji została wykonana ze środków unijnych, na część musieliśmy zaciągnąć pożyczkę w banku. By utrzymać Ośrodek z 16 końmi i sekcję jeździecką liczącą ok. 30 dzieci i młodzieży, które nieodpłatnie jeżdżą i trenują, KS „Victoria” prowadzi odpłatną działalność pożytku publicznego, obejmującą m.in. naukę jazdy konnej; jazdy rekreacyjne i sportowe; wycieczki oraz rajdy konne i wiele innych.

W chwili obecnej, podobnie jak w całym kraju, całkowicie zamarła działalność Klubu związana z prowadzeniem jazd konnych. Nie możemy niestety, po prostu zawiesić działalności, ponieważ konie potrzebują codziennie jedzenia, wyprowadzania na wybiegi, opieki weterynaryjnej, zapewnienia ruchu. Wszystko to generuje olbrzymie wydatki. Miesięczne koszty związane z utrzymaniem koni (siano, owies, słoma, zabiegi weterynaryjne i kowalskie, obsługa stajni) to ponad 7000,00 zł. Oprócz tego istnieją konkretne miesięczne koszty do opłacenia związane z utrzymaniem obiektów (m.in. podatki, energia elektryczna, wywóz śmieci, ubezpieczenie mienia, itp.) oraz pracą instruktora.

W związku z powyższym bardzo prosimy o każdą, nawet symboliczną pomoc finansową dla naszych czterokopytnych przyjaciół. Wspomóżcie nas w utrzymaniu tej wielobarwnej i szalenie różnorodnej społeczności końskich osobowości. Pozwólcie, by mogły u nas godnie przetrwać ten trudny dla wszystkich czas. Nie tylko te piękne, młode i dobrze rokujące. Ale także te, które ze względu na wiek czy kontuzje nie mają już szansy na prawdziwy „dom koni”, w sytuacji gdy nam się nie powiedzie. Wierzymy, że wkrótce znów spotkamy się w naszym Ośrodku Jeździeckim w Supraślu ze wszystkimi naszymi klubowiczami, wolontariuszami, klientami, a także wszystkimi dawnymi i nowymi przyjaciółmi.

Wierzymy głęboko, że nic tak nie łączy ludzi jak wspólne działanie. Wierzymy, że dzięki wspólnej akcji na rzecz supraskich koni scementujemy stare przyjaźnie i zawiążemy nowe. Wierzymy, że kolejny raz nasz Klub „Victoria” dzięki Waszej pomocy odniesie zwycięstwo.

Bardzo dziękujemy za wszelką pomoc. Serdecznie wszystkich pozdrawiamy :))

Cały zespół Klubu Sportowego Victoria.