id: gj3cja

Remont po pożarze

Remont po pożarze

Nasi użytkownicy założyli 1 221 888 zrzutek i zebrali 1 336 541 193 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Jestem samotną mamą 3 dzieci, w tym dwójki z orzeczeniem o niepełnosprawności. Niedawno doszło w moim mieszkaniu do pożaru w kuchni. Okazało się, że od pewnego czasu rozszczelniona była kuchenka gazowa, a ilość gazu była tak mała, że nie wyczuliśmy zagrożenia. Dowiedziałam się o tym przypadkiem, gdyż profilaktycznie zadzwoniłam na numer alarmowy pogotowia gazowego, żeby sprawdzili instalację. Gaz został odłączony. Na szczęście nikomu nic się nie stało, oprócz przerażenia dzieci, a sytuację uratowały nasze psy, które szczekając i otwierając drzwi do pokoju, zaalarmowały domowników o unoszącym się z kuchni dymie. Gdyby nie pieski, pożaru byśmy nie ogarnęli w porę. Niestety straty są dla mnie duże, bo żyjemy z zasiłków na niepełnosprawne dzieci, a ja na tą chwilę nie mogę podjąć pracy zawodowej z uwagi na opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem.

Na chwilę obecną trzeba oczyścić i odmalować ściany (gdyby ktoś miał na zbyciu białą farbę, też byłabym wdzięczna), naprawić hydraulikę i położyć nowe panele. Byłam w kontakcie z AGD Bulaj i otrzymałam od nich nową kuchenkę gazową. Został już podłączony gaz i wydany nowy certyfikat jej używania. Niestety cała kuchnia jest zniszczona, a mi się udało uzbierać jedynie kilkaset złotych z których cześć rzeczy już porobiłam. Niestety nadal potrzebujemy ogromnej pomocy, bo ja nie mam skąd wziąć takiej kwoty. Samo czyszczenie ścian to kwota rzędu ok 2500 zł, bo dowiadywałam się w firmie, która zajmuje się czyszczeniem sadzy suchym lodem. Tego się nie da umyć niestety. Trzeba odmalować, ale wcześniej załatać dziury, wymienić wywietrzniki, drzwi zakupić nowe, zmienić panele, położyć kafelki. Wszystkie zasiłki idą na mieszkanie, terapie dzieci, życie i leki. Nie mam takich rezerw, by finansowo sobie z tym poradzić, dlatego proszę o pomoc w uzbieraniu chociaż częściowej kwoty. Mój najmłodszy syn choruje na ciężką astmę i wdychanie tego nie służy jego zdrowiu. W dniu jutrzejszym umówiłam się z hydraulikiem na naprawę przyłączy, b wszystko cieknie, dlatego otworzyłam zbiórkę na portalu zrzutka, gdyż tutaj będę w stanie szybciej opłacić koszty remontu, a hydraulikę muszę naprawić do jutra popołudnia, bo takie dostałam wytyczne od właściciela kamienicy. To będzie kosztowało ok 300-400 zł za samą naprawę hydrauliki, ale to jeszcze Pan ma to wycenić. Proszę o pomoc. Z całego serca dziękuję. 

xMsR6sy7YSVTpske.jpg

JHyP9sReaNdHoqrB.jpg

lIpRrA651nelXKa8.jpg

JGKxYMZYKkGh3gAy.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 11

 
Dane ukryte
ukryta
 
Aga
50 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Marzena
50 zł
 
Jolanta
50 zł
 
Marzenie
6.5 zł
 
Justyna Giedrys
20 zł
 
Małgorzata Zielińska
50 zł
 
Wioletta
50 zł
 
Sandra
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków