Pani Amelia i pan Wiktor od wczesnego dzieciństwa ich starszego syna każdego dnia walczyli o jak najlepszą jego sprawność, ponieważ chłopak ma zdiagnozowany autyzm atypowy wczesnodziecięcy. Wszystko szło w dobrą stronę, aż do czasu, gdy Tymek wszedł w okres dojrzewania. Jego trudności w codziennym funkcjonowaniu tak się nasiliły, że kobieta musiała zrezygnować z pracy i pobiera świadczenie pielęgnacyjne. Również Janek jest dzieckiem chorym ; zmaga się z silną astmą oskrzelową, immunologicznymi zaburzeniami odporności oraz nasilonym wirusem HSV o ciężkim przebiegu. Od kilku miesięcy z rodziną mieszka matka kobiety, pani Hanna, ponieważ po poślizgnięciu na mokrych schodach uszkodziła sobie biodro i jest po operacji na rencie chorobowej. Rodzina ponosi ogromne koszty dojazdów z dziećmi na terapie, rehabilitację i do lekarzy z Jaśkiem. Tymek cierpi także na egzemę i trądzik ropowiczy, zapalny. Koszt jego leków i specjalistycznych maści i żeli jest bardzo duży.