id: gjsbdn

Koszmar większości kociarzy - panleukopenia...

Koszmar większości kociarzy - panleukopenia...

Nasi użytkownicy założyli 1 262 026 zrzutek i zebrali 1 449 424 887 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Aktualności1

  • Dziękujemy serdecznie wszystkim za dotychczasowe wsparcie ❤️❤️❤️ Mamy już pierwsze 30 ampułek surowicy, najpilniejsze koty zostały już zabezpieczone. Niestety musimy dokupić kolejne ampułki 😔 Z tego też powodu kwota zbiórki została zwiększona. Walczymy i mamy nadzieję, że uda się opanować szybko sytuację...


    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Każda organizacja pro zwierzęca zajmująca się kotami ma jeden powtarzający się u wszystkich koszmar - tym koszmarem jest panleukopenia...


Panleukopenia. Bardzo zakaźna choroba, która w większości przypadków, szczególnie u młodych kociąt, prowadzi do zgonu. U nas ostatnie koty z panleukopenią pojawiły się w 2018 roku. Wtedy chociaż z niektórymi było trudno, udało się uratować wszystkie. Rok wcześniej, kiedy pojawiły się pierwsze chore koty - jedynym, którego nie udało się uratować był Kefirek. Na leczenie dla niego było już wtedy za późno...


Przez te lata wielokrotnie sprawdzaliśmy koty pod kątem panleukopenii - jakakolwiek biegunka u maluchów i od razu robione były testy, aby w razie czego móc zareagować od razu i zwiększyć szansę na życie. Czasami nawet mimo ujemnych testów i tak podawaliśmy podejrzanym kotom surowicę - w końcu test nie zawsze od razu wyjdzie.


W ostatnich miesiącach również wykonywaliśmy testy przy biegunkach - pozwoliło nam to wykluczyć panleukopenie, ale zdiagnozować koronawirusa u Kubusia czy giardie u kociaków z Rudnej. Wydawało się, że sytuacja opanowana - aż do wczoraj...


Rano u jednej malutkiej koteczki pojawiła się biegunka, a kotka lała się przez ręce. Po kroplówkach czuje się lepiej, ale test w lecznicy niestety wskazał bardzo słabą, ale jednak dodatnią kreskę...


Musimy zabezpieczyć wszystkie koty, szczególnie maluchy w surowicę. Nawet te, które nie miały z nią bezpośrednio kontaktu - w końcu panleukopenie można przenieść nawet z dworu czy lecznicy na ubraniu.


Czy ta koteczka była już zarażona kiedy do nas trafiała czy zaraziła się już tutaj? Nie wiemy i tego się już nie dowiemy. Wiemy, że to pierwszy kot, któremu test wyszedł dodatni, ale to niewiele zmienia - kto by wirusa nie przyniósł, postępowanie jest takie samo. Jeśli nie chcemy pozwolić, aby się to rozprzestrzeniło, trzeba zabezpieczyć wszystkie młode koty surowicą i przynajmniej te dorosłe, które z powodu innych chorób są słabsze (np. koty z białaczką).


Zbiórka ma na celu zebranie środków na zakup większej ilości surowicy dla naszych fundacyjnych kotów. Liczy się czas, każdy dzień działa na ich niekorzyść...

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!