Rozliczenie bazarku na dole zrzutki plus więcej info w poście
- > bazarek stokotka czerwiec


Po prostu kocia skarbonka.

Prowadzę na fb stronę
StoKotka i psy zwierzęta w potrzebie Toruń 


Jestem osobą prywatną i znana jestem z pomocy zwierzętom.
Poświęcam temu cały wolny czas, którego czasem brakuje choćby na sen. 
Chciałabym pomagać dalej, ale niestety  fundusze prywatne się skończyły.
Pomagam zwięrzętom od około 15 lat. Ponad 10 lat na własną rękę tymczasowalam zwierzęta i pokrywalam koszty leczen, zabiegów itp. Od ponad 11 lat opiekuje się stadem bezdomniakow, które liczylo 24 koty, gdy je odkryłam.
Obecnie jest ich 11, a było jeszcze wiele podrzuconych w trakcie. 
Do tego mam 6tke przewlekłe chorujących zwierząt w domu. Wydaje krocie na ich i swoje leczenie, a bezdomniaki też chcą jeść, potrzebują leczenia. Do tego koty, które staną mi na drodze... I tu zaczyna się problem. Niestety natury finansowej. 


Gdy staje mi kot ma drodze zazwyczaj potrzebuje kastracji, chipowania, testów na choroby zakaźne, odrobaczenia, leczenia swierzbu czy kociego kataru, do tego utrzymania w domu tymczasowym, a żwirek i karma też kosztują. Na start u 1 kota to koszt około 400-500 zł, a gdy leczenie się wydłuża to jeszcze większe koszty. Takich kotów potrafi się trafić w miesiącu kilka. Tylko od końca kwietnia miałam 6ciu podopiecznych, ale nie jestem w stanie udźwignąć więcej bez środków finansowych. 

Aktualnie pomagam kilku kotom znaleźć domy, ale jak pomagać, gdy się nie ma złotowki na to? Nie mogę nie wykupić swoich leków czy leków moich zwierząt, a jak przejść obojętnie obok potrzebującego zwierzęcia? 
Niestety nie znam nikogo kto każdego miesiąca miałby wolne 2-3 tysiące na pomoc biedom :(
Fakt, nie każdego miesiąca, ale niestety takich miesięcy w roku jest wiele. 
Aktualnie mam 2 grupę inwalidzką z możliwością zmiany na 1 o co będę się starać. Śruby w plecach i parę innych schorzeń, więc finansowo to też nie ułatwia. 

Wspierajmy takie inicjatywy, bo grosz do grosza... 5-10 zł i uzbiera się suma.
W innym przypadku nie będę mogła dalej pomagać w żaden sposób, bo 17 zwierząt na prywatnym utrzymaniu to już jest ogrom i gigantyczne koszty co miesiąc.

Aktualnie poza ta 17tka pomagam innym  kotom znaleźć domy. W domach tymczasowych mam na utrzymaniu koty, a kolejnych kilka  czeka na miejsce  :( 












Tym kotom aktualnie szukam domów, one już dużo przeszły.

Jadzia ma domek! 



Niunia, ma już domek. 



Xena
Też już w swoim domku 



Czarek szuka domku ❤️



To jedna z moich podopiecznych, Pchełka, która aby znaleźć dom musiała mieć zrobione bardzo drogie badanie pcr skóry, posiew, badanie mikroskopowe, do tego niezbędny był  zakup leków na miesiąc i  ubranka. Zabrana z bardzo złych warunków wydrapywala sobie dziury w wielu miejscach na skórze 
 :( 
Koszt wyniósł ponad 400 zł na start... Kotka jest w domu stałym, ale dług w klinice pozostał :( 




Wizyta i badania pchełki






Środki na odrobaczenie dla maluchów 


Karmy 



LECZENIE MALUCHÓW 





Preparat na odrobaczenie dla obcych kociąt oraz masc dla Pchełki



W kwocie zbiórki są też przesyłki inpost, bo na tej edycji  bazarku było bardzo dużo przesyłek. Ok 110 zł na same wysyłki.