Od kilku lat pomagam miejskim gołębiom. Oprócz dokarmiania leczę je u weterynarzy w Szczecinie, a czasami zdarza się, że potrzebującego ptaka trzeba leczyć w innym mieście. Pieniądze z tej zbiórki przeznaczę głównie na leczenie trzech bardzo trudnych przypadków.

Czarny samczyk na pierwszych 2 zdjęciach prawdopodobnie wpadł pod samochód i mimo rehabilitacji nadal nie może chodzić. Nogi są coraz sprawniejsze, ale uraz kręgosłupa uniemożliwia mu normalne poruszanie się. Rentgen nic nie wykazał i potrzebny będzie tomograf, który będzie wykonany w Warszawie.

Samiczka na kolejnych zdjęciach miała rzęsistka i infekcję. Pokonała chorobę, ale straciła kawałek dzioba i z tego powodu nie może jeść samodzielnie. Potrzebna będzie trudna operacja, aby spróbować naprawić jej dziób. Ptak będzie leczony w Warszawie.

Młoda samiczka od wieku pisklęcego ma krzywą nogę, co bardzo utrudnia jej chodzenie. Operacyjnie można wyprostować krzywą kończynę i ptak będzie mógł wrócić na wolność.

Leczenie tych gołębi pochłonęło już sporo pieniędzy, a potrzebne będą kolejne środki na transport i dalsze leczenie.