​​Kochani, nazywam się Ewa Zielińska i wychodzę do Was z ogromną prośbą o wsparcie dla mojego brata Artura Miliszewskiego. W dniu 13 grudnia 2022 roku 57 dni temu w wyniku pożaru Artur stracił cały swój dobytek oraz doznał oparzeń ciała.

Grudzień dla większości jest radosnym czasem przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, jednak naszej rodzinie w tym roku ta radość została odebrana.

Artur doznał ogromnych strat materialnych, stracił dach nad głową i wszystko na co latami ciężko pracował, ale najbardziej bolesne są jego straty fizyczne. doznał oparzeń ciała II i III stopnia. 

Sen z powiek spędza nam myśl jakiego ogromnego bólu doznał Artur i jak możemy mu pomóc…

Niestety nie mamy mocy, by cofnąć czas i odjąć mu cierpienia, ale chcemy zrobić wszystko, by pomóc Arturowi w powrocie do zdrowia i w rozpoczęciu wszystkiego od nowa. To niestety będzie dużym wyzwaniem 

Dlatego zdecydowaliśmy się utworzyć zbiórkę i poprosić dobrych ludzi, by otworzyli swoje serca dla Artura i wspomogli go w powrocie do życia jakie prowadził przed bezlitosnym pożarem. 

Wierzymy, że w tym wspaniałym czasie Artur otrzyma od Was promyk nadziei, że dobre dni nadejdą również dla niego! Za każdą pomoc dziękujemy już teraz!

Minęło już 57 Dni od pożaru Artur czuje się dobrze ale potrzebne są środki na budowę domu .