Gra w ligach niższych często jest nazywana piłką amatorską, ale taką nie jest w naszym odczuciu. Tak, to prawda, nasi zawodnicy mają pracę i życie nie związane z murawą, a piłka jest w pewnym sensie ich hobby. Nie otrzymują wynagrodzenia za grę, a jedynie satysfakcję. Ale nie można im zabrać godzin spędzonych na treningach i przygotowaniach do rozgrywek. Czasami jednak zdarza się, że urazy znane nam z największych lig światowych dotykają zawodników w lokalnych klubach, takich jak nasz. To właśnie przytrafiło się Yevhenii. W styczniu 2022 roku, w trakcie meczu zerwał więzadła w kolanie. Naszego zawodnika nie stać na rekonstrukcje więzadeł, a my jako klub chcielibyśmy wziąć odpowiedzialność za naszego zawodnika. W końcu jesteśmy prawdziwą drużyną! Nie taka z patetycznych opisów. Zależy nam jako klubowi na tym, aby zawodnicy mieli pewność, że grając u nas nie zostawimy ich kiedy zabraknie im zdrowia. Niestety zabiegi medyczne to kosmiczne koszty, jak na budżet takiego małego klubu jak nasz. Do ceny za zabieg rekonstrukcji więzadeł brakuje nam 8 000 PLN. Dlatego zwracamy się do Was.

Drodzy kibice, piłkarze, trenerzy i ludzie zakręceni wokół sportu, pomóżcie nam wyleczyć tego chłopaka.

Każda wpłata, absolutnie każda wpłata to krok do powrotu Yevhenii na boisko.