Pomoc w zebraniu środków za leczenie naszej ukochanej Misty
Pomoc w zebraniu środków za leczenie naszej ukochanej Misty
Nasi użytkownicy założyli 1 277 375 zrzutek i zebrali 1 491 578 181 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Z całego serca prosimy o pomoc w spłacie ogromnych kosztów leczenia naszej ukochanej króliczki Misty.
Piszę te słowa z drżącym sercem, ogromnym zmęczeniem, ale też nadzieją – że ktoś z Was je przeczyta i zechce pomóc nam przetrwać ten dramatyczny czas. Misty to nasza mała wojowniczka, królicze dziecko, które przeszło niewyobrażalnie trudną drogę i wciąż walczy o zdrowie.
16 marca 2024 roku Misty trafiła w stanie zagrożenia życia do Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej, gdzie przeszła pilną operację usunięcia skręconego płata wątroby. Choć operacja przebiegła pomyślnie, po kilku dniach jej stan gwałtownie się pogorszył. Z nadzieją w sercu zawieźliśmy ją do specjalistycznej przychodni Sowa Egzotica w Bydgoszczy. Tam okazało się, że Misty cierpi na martwicę ściany żołądka, a rana pooperacyjna nie goi się z powodu zbierającej się ropy.
Rozpoczęło się dramatyczne leczenie – długa hospitalizacja, dren w jamie brzusznej, codzienne płukanie, nieprzespane noce i ból bezradności. Niestety, mimo ogromnych starań, konieczna była druga operacja. A potem trzecia – ponowne usunięcie martwiczej części żołądka. Leczenie było wyjątkowo trudne, bo Misty choruje także na zespół Ehlersa-Danlosa, który znacząco utrudnia gojenie się tkanek.
Mimo to Misty przeżyła. Pokazała niewyobrażalną siłę, której nie potrafimy opisać słowami. Nasza mała bohaterka wygrała życie – ale kosztem miesięcy cierpienia, prawie dwóch miesięcy w szpitalu i ogromnych kosztów.
W tym samym czasie życie nie oszczędziło również nas. Ja sama przeszłam rozległą operację usunięcia endometriozy. Mój narzeczony od lat zmaga się z poważnymi chorobami autoimmunologicznymi i alergiami, które wywołują u niego częste wstrząsy anafilaktyczne. Wymaga stałej i kosztownej opieki specjalistycznej – reumatologicznej, neurologicznej, alergologicznej, gastroenterologicznej, endokrynologicznej, ortopedycznej.
Pomimo tego wszystkiego nigdy nie przestaliśmy walczyć o nasze królicze dzieci – Misty i jej rodzeństwo są dla nas rodziną. Żyjemy skromnie, każdy grosz przeznaczamy na leczenie. Niestety aktualnie nie jesteśmy już w stanie samodzielnie pokryć zaległej faktury za leczenie Misty, która przekracza 10 000 złotych. Termin spłaty minął, a my nie mamy już ani środków, ani siły, by poradzić sobie z tym sami.
Dlatego z bólem, ale i nadzieją, prosimy Was – ludzi o dobrych sercach – o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza wpłata, ma dla nas ogromne znaczenie. Pomóżcie nam zakończyć tę walkę spokojem – spłatą kosztów, które są ceną uratowanego życia.
Misty żyje, jest z nami, każdego dnia patrzymy na nią z wdzięcznością i łzami w oczach. Teraz, kiedy najgorsze już za nami, pozostał tylko ten jeden, wielki mur – dług, który nas przerasta.
Z góry dziękujemy za każdą pomoc – w imieniu Misty i naszej rodziny.
Dziękujemy, że jesteście. 💔🐇

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.