Filecik został znaleziony na jednej ze stacji benzynowych. Z informacji jakie dostaliśmy błąkał się tam od dłuższego czasu. Razem z narzeczonym zostaliśmy poproszeni o zaopiekowanie się nim - jako dom tymczasowy. Po wspólnym tygodniu stwierdziliśmy, że zostanie z nami już na stałe

Początkowo Piecho miał problem z przystosowaniem się do życia w mieście. Szczekał na światła aut, bał się klatki schodowej i chodzić obok ulicy. Wystarczył tydzień, żeby dostosował się do nowych warunków, nauczył się życia od nowa i poczuł się jak w domu.

Fileto jest wyjątkowy - ma cudowny charakter, przepiękne ubarwienie i uszy od których ciężko oderwać oczy. Niestety te piękne uszka pełnią jedynie rolę dekoracyjną, pownieaż ma bardzo poważne problemy ze słuchem. Naturalnie nie znamy przyczyny jego trudności. Byliśmy na konsultacji z neurologiem i zaproponował nam serie badań, które pozwolą nam ustalić przyczyny problemów i ewentualny kierunek leczenia. Badanie słuchu i badania laboratoryjne - koszt ok 600-700 zł. Nie wiemy czy jest możliwe, żeby znów słyszał ale myślę, że warto spróbować. To pomoże mu w komunikacji z nami ale również z innymi pieskami.

Jeśli Ty też uważasz, że Filet zasługuje na taką szansę to przelej chociaż symboliczną złotówkę.

Na ten moment musieliśmy się wstrzymać z diagnozą. Zmieniliśmy weterynarza i okazało się że Filecik miał zapalenie uszu i oczu. W najbliższy wtorek mamy kolejną wizytę kontrolą plus badania krwi.