"Bohater nie tylko po śmierci - Opieka nad Powstańcami Warszawskimi"
"Bohater nie tylko po śmierci - Opieka nad Powstańcami Warszawskimi"
Nasi użytkownicy założyli 1 233 594 zrzutki i zebrali 1 370 884 676 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mazowiecki Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża w Warszawie, zgodnie ze swoją misją i siedmioma zasadami PCK wspiera żołnierzy Powstania Warszawskiego i Kombatantów.
Świadczymy usługi opiekuńcze w domach żołnierzy i kombatantów Powstania Warszawskiego, bardzo często osobami chorymi, samotnymi i potrzebującymi wsparcia drugiego człowieka. Zaspokojenie ich codziennych, niezbędnych potrzeb, umożliwiających życie w warunkach odpowiadających godności człowieka prowadzą Siostry i Bracia PCK. To oni zapewniają opiekę higieniczną podopiecznych, jak również otoczenia, w którym przebywają; umożliwiają docieranie do lekarzy i urzędów, ale także rehabilitują społecznie – wspierają w dotarciu na uroczystości, wigilie, czy niezwykle cenne spotkania z młodzieżą, Do obowiązków opiekunów należy również pomoc w zaopatrywaniu w niezbędne artykuły czy przygotowywanie i podawanie posiłków, zapewnienie zaleconej przez lekarza pielęgnacji poprzez toaletę ogólną i przeciwodleżynową, podawanie leków, zmianę odzieży, pościeli, zakładanie opatrunków, mierzenie temperatury i ciśnienia tętniczego, pilnowanie harmonogramów badań lekarskich i laboratoryjnych.
Elementami poprawnego i godnego funkcjonowania w społeczeństwie są także kontakty z otoczeniem, wspólne spacery, ćwiczenia ruchowe, czytanie, zamawianie wizyt lekarskich w przychodniach, wzywanie lekarza na wizytę domową, załatwianie spraw urzędowych, pomoc w kontaktach z instytucjami użyteczności publicznej, informowanie właściwych instytucji o problemach zdrowotnych, społecznych, rodzinnych i ekonomicznych.
Niestety w chwili obecnej mamy zabezpieczone środki jedynie do końca stycznia br. Nie ma ogłoszonych na dzień dzisiejszy żadnych konkursów dotacyjnych, gdzie moglibyśmy wnioskować o dofinansowanie tego rodzaju działalności. Przez ostatnie dwa lata wszystkie koszty związane z usługami Ochotniczego Korpusu Opiekuńczego „OKO” PCK pokrywał m.in. Urząd m.st. Warszawy, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A., Fundacja PGE czy Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych S.A. Teraz liczymy na Państwa wsparcie, aby możliwym było kontynuowanie pomocy, którą jako Korpus „OKO” PCK świadczymy od 2014r. Przerwanie opieki nad kombatantami byłoby niewyobrażalną stratą dla osiągniętych już celów, stanowiłbym potężny cios dla naszych podopiecznych. Zależy nam na rozwijaniu działalności, a nie rezygnacji z niej, dlatego też prowadzimy zbiórkę środków finansowych na pokrycie kosztów usług, które pozwolą na kontynuowanie opieki nad Powstańcami Warszawy i kombatantami.
Miesięczny koszt zapewnienia opieki to 15.000 zł. Są to środki na zabezpieczenie pomocy Sióstr PCK 14 – tu Powstańcom. Oczywiście im większa kwota tym więcej osób skorzysta ze wsparcia naszych Sióstr i Braci PCK.
Każdy może wesprzeć nasze działania na rzecz Powstańców dokonując wpłaty na konto:
Mazowiecki Odział Okręgowy PCK
50 1160 2202 0000 0002 0932 7456
Tytułem: Zbiórka dla Powstańców
Więcej informacji na temat akcji "Bohater nie tylko po śmierci" można uzyskać pod nr: 505-144-517, [email protected]
To jeden z ulubionych opiekunów PCK, który każdą wolną chwilę poświęca Powstańcom. Jest nie tylko Bratem PCK, ale przede wszystkim wolontariuszem, dla którego Powstańcy staja się rodziną.
A co sam mówi o opiece nad Bohaterami?
Pierwszym moim podopiecznym w Korpusie OKO PCK był Pan Tadeusz z batalionu „Kiliński” - starszy strzelec. Poznałem go w najgorszym momencie jego życia, kiedy zmarła mu żona. Byłem z nim do samego końca. Nie miał praktycznie nikogo. Miał spore problemy z chłodzeniem, dlatego też woziłem go na wózku inwalidzkim. Nigdy nie zapomnę, jak zrobiłem jemu frajdę i wciągnąłem bezpiecznie Powstańca na górę Koński Jar na Ursynowie, a wtedy Pan Tadeusz mówi do mnie: „nie mogę uwierzyć, że Panu tak chciało się mnie wciągnąć na górę. Teraz mam piękne widoki przed sobą, ale nikomu innemu się nie chciało mnie tak wysoko zabrać”. Sporo mi opowiadał o przejęciu budynku łączności Pasty, ale też walkach na Śródmieściu. Podarował mi troszkę pamiątek po sobie. Choć był powstańcem warszawskim, to czuł się Partyzantem i tak jest napisane na Cmentarzu na Powązkach Wojskowych, gdzie jest jego skromny pomnik. Zawsze mówił, że medale nic nie są warte. Był tylko ból, cierpienie i walka do samego końca. To tylko jeden Bohater, a znałem ich wielu. Mam mnóstwo historii i prawdziwych ich wspomnień w swoim umyśle.
Dziękujemy Panie Arku, że jest Pan z nami.
Nie sposób nie wspomnieć o naszej Siostrze PCK - Ani. Każdą chwilę po pracy i w weekendy spędza z Powstańcami, dla których Ania stała się rodziną i często jest rzeczywiście jedynym oparciem w codziennym funkcjonowaniu. Powstańcy, którzy ją znają, nie wyobrażają sobie codzienności bez naszej Siostry PCK.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 1
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej