Ratowanie głosiku Nadii
Ratowanie głosiku Nadii
Nasi użytkownicy założyli 1 159 086 zrzutek i zebrali 1 203 731 384 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
To znowu ja - Nadia. Niedawno skończyłam 5 lat, niestety ostatnio znowu zaczęłam mówić coraz ciszej. Mój głos znowu, coraz szybciej się męczy… mówią, że mnie nie słychać 😞. Tylko, że ja nie potrafię już głośniej mówić. Ostatnio znowu byliśmy u Pani Dr, bardzo płakałam… 😞. Wiem, że musimy często sprawdzać gardełko, ale nic nie poradzę, bardzo boję się tego badania. Kiedy wracaliśmy do domu rodzice byli bardzo zasmuceni. Nie wiedziałam dlaczego…. Słyszałam jak rozmawiali, że bardzo mnie kochają i się o mnie martwią 😞.
Później powiedzieli mi, że te okropne guzy odrosły i trzeba je szybko wyciąć, zanim będą w całym moim gardełku jak ostatnio. Boję się…. nie chcę stracić głosu 😞. Mój głos jest moim sposobem na wyrażanie siebie i komunikowanie się z innymi. Marzę o tym, żeby móc śpiewać piosenki, opowiadać historie i rozmawiać z rodzeństwem i przyjaciółmi.
Rodzice chcieli zapisać mnie na zabieg ponownie w Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu, niestety nie mamy tyle czasu. Wiele szpitali nie operuje takich małych dzieci jak ja tym specjalnym laserem…., dlatego rodzice zapisali mnie znowu do Pana dr w Polanicy Zdrój. Zabieg kosztuje 4600 zł i możemy go wykonać już 26 października. Niestety nie mamy tylu pieniędzy…. 😞
Bardzo kocham moich rodziców, bo robią wszystko dla mnie i dla mojego brata, który z uwagi na specjalne potrzeby wymaga ciągłej terapii. Pomagają nam spełniać nasze marzenia 💞, są najlepszymi rodzicami na świecie.
Trudno jest nam prosić Was o pomoc 😞, mimo to bardzo Was proszę, pomóżcie mi i moim rodzicom i uratować mój głosik, każde wasze wsparcie to dla nas bardzo wiele 💞.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrowia !!!
Walcz, Księżniczko 💋
3mam kciuki!
Zdrówka 😘
❤️