id: gurdj4

Na leki i rehabilitację- by móc normalnie pracować

Na leki i rehabilitację- by móc normalnie pracować

Opis zrzutki

Dzień dobry. Nazywam się Anna i mam 37 lat. Przeszłam w życiu już prawie wszystko co możliwe, niestety nie do końca to co najlepsze. Czasami czuję się jak w symulacji nieustannych nieszczęść. Będąc w małżeństwie wiodłam normalne, choć bardzo skromne życie. Po śmierci mojego męża wszystko się zmieniło. Zostawił po sobie masę długów, o których nie miałam pojęcia i z którymi nie dałam sobie rady. W ciągu 4 lat od pogrzebania mojego męża, wylądowałam na ulicy. Sama wychowywałam się w domu dziecka, więc nie miałam do kogo zwrócić się o pomoc, bo na rodzinę mojego Świętej pamięci męża nie mogłam liczyć nigdy. Przeżyłam chwile o których nie śniło mi się w najgorszych koszmarach. W Styczniu tego roku udało mi się poznać ludzi, którzy zaoferowali mi pracę z zakwaterowaniem w Niemczech. Nawet nie pytałam o szczegóły, tylko wzięłam mój cały dobytek- który zmieścił się pod pachą i następnego dnia byłam już u sąsiadów. Chciałam tylko móc pracować, by zarobić i spokojnie funkcjonować. Udało mi się zaoszczędzić do Maja trochę pieniędzy i myślałam, że nie spotka mnie już więcej żadna krzywda, tylko będę żyła tak jak kiedyś- bardzo skromnie, ale spokojnie. Niestety żyjąc na ulicy zaczął mi doskwierać ból kręgosłupa. Od tamtej pory powoli narastał i narastał, aż w końcu nie wytrzymałam. Ból był tak silny że od razu udałam się do szpitala. Niestety potrzebna jest rehabilitacja (nie wyklucza się też operacji) która nie jest refundowana, a moje dotychczas zebrane pieniądze w całości przeznaczyłam na 12 godzin rehabilitacji i leki. Kręgosłup jest aktualnie w tak złej kondycji, że uniemożliwia mi pracę w pełnym wymiarze godzin, a jedynie pełen etat jest w stanie pokryć koszty zakwaterowania, rehabilitacji, leków i wyżywienia. Nie prosiłam nikogo o pomoc nawet będąc bezdomną, ale teraz gdy pojawiła się u mnie iskra nadzieji na lepszą przyszłość, chcę o nią zawalczyć, a do tego potrzebuje Państwa pomocy, bo w innym wypadku nie dam rady i znów będę musiała się poddać. Bardzo błagam Państwa o jakąkolwiek nawet najmniejszą pomoc. Jestem wdzięczna za każdy grosz. Jest mi okropnie wstyd, ale nie mam wyjścia. 

Z góry dziękuję za każdą najmniejszą pomoc. Pozdrawiam i życzę zdrowia, Anna.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!