Mam na imię Daria. Wspólnie ze znajomymi jesteśmy grupą pozytywnie zakręconych osób, którym los zwierząt nie jest obojętny. Pomagamy kotom i psom. Odławiamy "szczęśliwe, wolne" koty, ratujemy psy. Leczymy je, kastrujemy, szczepimy i szukamy odpowiedzialnych domów. Pieniądze na zabiegi załatwiamy gdzie się da - z urzędu miasta, urzędu gminy. Wykładamy również swoje - kupując karmy, leki, żwirek...

Trafiła do nas cudnej urody, młodziutka kotka. 

Maleńka "sama wybrała sobie dom", niestety tam gdzie przebywała zostać nie mogła. Wiosna za pasem....więc żeby uniknąć niechcianej ciąży zdecydowaliśmy się sami pomóc Triss (tak daliśmy jej na imię). W przyszłym tygodniu już kastracja, później szczepienia, odrobaczenie i domku gdzie jesteś?!

Koszty obsługi weterynaryjnej na dzień dzisiejszy to ok.300zł

Dziękujemy za każdy wpłacony grosik!!!

Na profilu Kosmatego Szczęścia będzie można śledzić dalsze losy cudnej Triss.