id: gvmp8h

Postawmy Justynę na nogi

Postawmy Justynę na nogi

Nasi użytkownicy założyli 1 014 211 zrzutek i zebrali 1 060 539 401 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Cześć, nazywam się Paweł Lech.

Chcę Ci zająć kilka minut, żeby opowiedzieć Ci kim jest Justyna. Dla swoich

pacjentów jako fizjoterapeutka jest aniołem, przy którym odzyskują sprawność, dla

znajomych jest chodzącym uśmiechem i wulkanem życzliwej energii, dla kolegów na

torze motocyklowym jest potwierdzeniem, że „jeździsz jak dziewczyna” to

komplement. Dla rodziny jest kochaną córką i siostrą, dla swoich kotów niezawodną

obrończynią. Dla mnie… dla mnie jest wszystkim.

5 września Justyna uległa bardzo poważnemu wypadkowi na Torze Poznań – jechała

na prostej, kiedy z wielkim impetem wjechał w nią inny uczestnik szkolenia. W wyniku

wypadku doznała złamania 5 kręgów w odcinku piersiowym i lędźwiowym

kręgosłupa, ma pękniętą kość krzyżową i połamane zęby. W dzień wypadku lekarze

z poznańskiego szpitala przez ponad 7 godzin walczyli aby uratować jej możliwość

powrotu do zdrowia. Kości zgruchotanego kręgu zagrażały rdzeniowi kręgowemu i

groziły jej całkowitym paraliżem, to był najdłuższy dzień w naszym życiu.

Justynę czeka jeszcze jedna operacja i potem mozolny powrót do zdrowia – nie

marzy o motocyklach (powiedziała, że nigdy się do motocykla już nie zbliży) ani o

rolkach. Nie chce wchodzić na podium zawodów ani cieszyć się z coraz lepszych

czasów. Chce móc po raz drugi w życiu postawić pierwszy krok. Potem następny i

następny.

A ja zrobię wszystko żeby jej pomóc. Lekarze już nas uprzedzili, że rehabilitacja

będzie niezwykle długa i ciężka. Pochłonie ogromne środki, których nie sfinansujemy

z ubezpieczenia sprawcy bo na torze mogą jeździć także motocykle

nieubezpieczone. Walka o środki na powrót do zdrowia potrwa latami, a szansa na

zdrowie w tym czasie zniknie.

Sprzedaje wszystko co mam (ogłoszenie znajdziesz tu:

https://www.facebook.com/pawel.lech.31 ) i będę robił co w mojej mocy, żeby jej

pomóc ale boję się, że sam nie dam rady. Staje dziś przed Wami z przekrwionymi ze

zmęczenia oczami i bólem w sercu. Świat bywa niesprawiedliwy, wszyscy to wiemy.

Jednak z Waszą pomocą możemy pomóc Justynie stanąć na nogi.

Kiedy tylko dostaniemy dokumentację ze szpitala wszystko Wam pokażemy, będę

aktualizował zbiórkę informując Was o postępach Justyny. Nie spotkamy się już na

torze ani na motocyklach. Ale mamy nadzieje móc do każdego z Was przyjść i

podziękować osobiście za troskę i pomoc

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 4371

KM
krzysztof miąskiewicz
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
300 zł
 
Dane ukryte
ukryta
MG
Marcin Grodzicki
900 zł
RA
Rafał
100 zł
WJ
Wojciech Jędryka
ukryta
AP
Adam motocyklista
20 zł
 
Dane ukryte
10 zł
Zobacz więcej

Komentarze 442

 
2500 znaków
  • MG
    Marcin Grodzicki

    Serwis motocykla zgodny z licytacją u Michała Bloch

    900 zł
  • VW
    Violetta Wolna

    Wierzę, że jeszcze będzie pięknie!
    Przegonimy mrok
    Przegonimy całe zło !

    50 zł
  •  
    Użytkownik anonimowy

    I hope and pray every day for Justyna. She is a very strong independent and determined young woman! She will come up on top of this. If there is anything that I or my family here in New York can do for her, please don’t hesitate to ask. We all love 💕 you Justyna very much

    100 zł
  • ES
    Ewa Sikora

    Justyna trzymaj się!

    400 zł
  • MG
    Małgorzata i Adam Goclowscy

    Od wdzięcznych pacjentów z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!

    500 zł