Kochani, wielkimi krokami zbliżają się święta - święta, których atmosfera jest bardzo ciepła, serdeczna i rodzinna. Już zastanawiamy się nad prezentami, może już nawet je kupujemy, nie czekając na ostatnią chwilę. Robimy to, przede wszystkim po to, aby sprawić przyjemność osobom, które kochamy. Jednocześnie obdarowując najbliższych, sami czujemy się szczęśliwi - bo dobroć i miłość wracają do nas zawsze.

W tym roku, chciałabym zrobić prezenty również tym najmniejszym, z którymi pracuję, a którzy nie maja tyle szczęścia, żeby je spędzić w gronie bliskich. 

Chciałabym Was serdecznie zaprosić, abyście przyłączyli się do akcji paczka dla dzieciaczków. Pomóżcie mi zebrać pieniądze na bidony i butelki, które bardzo przydadzą się na oddziale noworodków i niemowlaków w domu dziecka. 

Gdyby udało nam się kupić 20 bidonów i 10 butelek byłoby idealnie, a gdyby jeszcze zostało na dużą garść słodyczy byłoby cudownie.

Dzielmy się dobrem, ono naprawdę do nas wraca ze zdwojona siłą.

Radość i szczęście dzieci są bezcenne, a energia, która temu towarzyszy jest nie do opisania - mam to na co dzień i wiem, że tak jest.

Każda złotówka wpłacona na ten cel jest dla mnie ważna. 

Wiem, że prezenty od cioć i wujków będą dla tych maluszków wielkim szczęściem i będą służyły nie tylko do picia ale i do zabawy, bo jak wiemy najlepszymi zabawkami są łyżka, garnek, metalowa miska, która robi dużo hałasu - misie i grzechotki też są ok ale bidon jest idealny.

Ściskam z całych sił i zapraszam do akcji - z góry dziękując ❤️

Ela