Hej,

wiecie nigdy nie myślałam, że to spotka Nas. To, że będziemy musieli Was prosić o pomoc. Mam królika baranka - Maniek ma na imię. Na szczęście zdrowy. Ale dziś byliśmy na wizycie w Sowie Egzotica u wspaniałej Pani dr Joasi z naszą damą Kudłatą (też baranek). Króliczka przygarnęłam jakiś czas wcześniej dowiadując się, że jest po kastracji i tylko tyle. Wszystko miało być dobrze, miała być żona dla Mańka. Pojechaliśmy dziś na wizytę jak gdyby nigdy nic, kontrolnie sprawdzić czy wszystko ok albowiem Kudłata jest otyła i chcieliśmy się dowiedzieć czy dieta idzie w dobrym kierunku. Niestety doszła do Nas przykra wiadomość, że Kudłata ma problemy stomatologiczne z zębami trzonowymi. A dokładniej mamy przerośnięty ząb 106 w kierunku policzka. Na tą chwilę ząb nie kaleczy jeszcze tkanek ale ten problem może niestety szybko narastać. Jak powiedziała Pani Joasia Kudłatą w końcu zacznie to boleć i przestanie jeść. A dalej to już problemy będą się tylko piętrzyć. Ja niestety straciłam pracę i nie jestem gotowa ponieść taki wydatek.

Musimy jak najszybciej zrobić morfologię, RTG i zabieg korekty zęba w znieczuleniu.

Prosimy, pomóżcie nam walczyć o lepsze jutro!