Na nowe życie Małego
Na nowe życie Małego
Nasi użytkownicy założyli 1 223 691 zrzutek i zebrali 1 342 135 482 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dziś przed Wami widok, o którym powiedzieć, że rozdziera serce, to nic nie powiedzieć…
Kolejny dzień tygodnia w terenie, weryfikacja ciągle nadchodzących zgłoszeń. Szukając właściwego adresu, usłyszeliśmy z pobliskiego podwórka szczekanie… może to przeczucie, że ktoś bardzo potrzebuje pomocy sprawiło, że poszliśmy za tym szczekiem? Nic nadzwyczajnego on nie zwiastował. Zupełny przypadek! Za zakrętem naszych oczom ukazało się błotniste klepisko i ściana z cegieł z wielką dziurą. Z tej dziury po chwili ukazał nam się ON… zaniemówiliśmy
Utykający i ze zdeformowaną postawą… z nowotworem jądra będącym jednym wielkim guzem… to właśnie on, Mały, który wyszedł stamtąd wtedy przypadkiem, a może właśnie nie.. wyszedł prosić o ratunek na resztę życia? Ówczesna właścicielka psa twierdziła, że nowotworowego jądra nie widziała. Zwyrodnienia? Pies jest przecież stary, schorowany… Mały został NATYCHMIAST odebrany. W dniu, kiedy uwolniliśmy go od okrucieństwa i obojętności ludzkiej ważył niewiele ponad 17 kg. Jednak jak wielki niósł ciężar… Wciąż musimy stosować do jego karmienia miskę zwalniającą, bo rzuca się na każde jedzenie, po każdym spacerze… Wystarczyła doba spędzona w cieple, by Mały zaczął choć troszkę lepiej chodzić i funkcjonować. Oczywiście zwyrodnienia nie da się cofnąć, ale widać jak bardzo wpływ na całokształt funkcjonowania Małego miały też, poza brakiem opieki weterynaryjnej karygodne warunki…
Cały czas pracujemy nad poprawą stanu Małego 3 dni temu przeszedł operację usunięcia jądra, a wcześniej całą rozbudowaną diagnostykę, w tym m.in. RTG bioder, USG, badanie krwi i inne.. Powoli widzimy światełko nadziei, że Mały będzie miał jeszcze szansę na dobre życie! Odebrany miesiąc temu, dziś waży już 4 kg więcej i wygląda… sami oceńcie oglądając filmik do końca, koniecznie!!
Co będzie dalej Objęliśmy Małego kosztowną diagnostyką, leczeniem, w tym leczeniem operacyjnym. Do tego wciąż utrzymuje się u niego niedokrwistość i musi przyjmować liczne suplementy, w tym żelazo i witaminę B12. Staramy się jak możemy ale…
To jest ten moment, gdy musimy poprosić WAS o wsparcie ratowania Małego! Po to, abyśmy mogli działać dalej i ratować zwierzaki takie jak on, dla których organizacje często okazują się OSTATNIĄ nadzieją na życie, a nie wegetację i cierpienie w takich warunkach Wracamy do hasła, które jest z nami od zawsze - pomóż nam pomagać, bo nasza pomoc jest zależna od Waszego wsparcia! Wspólnie możemy naprawdę wiele
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!