id: gz2dp2

Pomoc w walce z rakiem mojego taty

Pomoc w walce z rakiem mojego taty

Nasi użytkownicy założyli 1 275 537 zrzutek i zebrali 1 485 601 061 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Opis zrzutki

Nazywam się Sandra Janusz. Do nie dawna moje życie było najzwyklejsze na świecie, w otoczeniu najbliższych czas płynął na obowiązkach w pracy oraz studiach.

Dnia 23 czerwca 2023 roku świat się zatrzymał. Dokładnie w dzień ojca dowiedzieliśmy się, że mój najukochańszy tata jest chory na złośliwego raka wątroby HCC. 10 centymetrowy guz okazał się nieoperowalny, większość lekarzy rozłożyła ręce nie dając nam żadnej nadziei. 27 czerwca do naszego domu trzy razy przyjechały zastępy pogotowia ratowniczego. Dopiero trzeci zastęp zdecydował, że trzeba ratować tatę. Stan taty został ustabilizowany w powiatowym szpitalu. Choć straciłam wtedy wszelkie nadzieje to intuicja podpowiedziała, żeby spróbować ostatniego miejsca. Udało się! Przyjęli tatę do Kliniki Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Od tej pory każdy dzień to walka o jego życie. Walczymy aby doczekał do przeszczepu, w tym nasza nadzieja.

Niestety wszystkie dodatkowe koszty są ogromne, odpowiednia dieta, konsultacje specjalistów, psychoonkologia, suplementy, dojazdy do szpitala. Dołującym faktem jest też, że tata został zwolniony z pracy podczas choroby, także pozostał bez środków do życia.

Tata 5 lipca skończył 52 lata, wierzymy w to że to nie jest czas na pożegnanie. Razem z całą rodziną prosimy o pomoc w walce o jego życie i zdrowie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 12

 
2500 znaków