Cześć Kochani. Mam na imię Paproch, Paproszek i mam 2 lata, od wczoraj zaczęło się moje nowe życie i los dał mi drugą szanse. Wczoraj zostałem wykupiony z pseudo hodowli i dziś pierwszy raz w życiu byłem u weterynarza. Jestem dorosłym mopsem ale ważę zaledwie 6 kg i nie potrafię jeść ani suchej ani mokrej karmy, nie wiem co to miłość, przytulanie i nikt nigdy mnie nie brał na kolanka. U doktora się okazało, że mam taki świerzb w uszach, że prawdopodobnie przez to nie słyszę a uszka mam spuchnięte. Dodatkowo miałem badania, które stwierdzą czy mogę mieć lekką narkozę żeby mi zbadać stawy i biodra i rzepki. Dwie rzepki w tylnych łapach wymagają operacji, to już wiadomo, przez to trudno mi się chodzi. Jeszcze konieczna jest korekta noska a czy podniebienie to się okaże podczas lekkiej narkozy. Potrzebuje Waszej pomocy finansowej żeby się cieszyć swoim życiem i zdrowiem w nowym domku gdzie moja Pani ma wielkie serce ale sama jest chora. Liczę na Wasze wsparcie i pomoc, wszystkie rachunki z moich wizyt i zmagań zdrowotnych będą dla Was dostępne.