Leczenie Bolka
Leczenie Bolka
Nasi użytkownicy założyli 1 234 317 zrzutek i zebrali 1 373 056 230 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Staram się samodzielnie pomagać zwierzętom, ale nie wyrabiam finansowo dlatego jestem zmuszona prosić Was o pomoc. Zaczynając od początku- w lipcu zeszłego roku przeszedł do mnie kot w okropnym stanie. Z pyszczka leciała mu krew z ropą, miał dziesiątki kleszczy wielkości paznokcia, okropnie śmierdział i ledwo trzymał się na łapkach. Pozwalał się dotykać, ale próba złapania skończyła się ucieczką. Przez trzy dni siedziałam nocą w miejscu gdzie był widziany i czekałam aż się zjawi(nikt nie chciał pożyczyć klatki łapki). W końcu się udało, przez miesiąc kursowałam po weterynarzach, jego stan był ciężki, jeszcze kilka dni i umarłby z głodu ze względu na stan jamy ustnej. Po RTG stomatologicznym zostały usunięte wszystkie zęby i poczuł się zdecydowanie lepiej. Bolek, bo takie dostał imię miał zostać z nami, bo zakochałam się w jego cudownym usposobieniu, jednak moje koty mimo socjalizacji z izolacją nie chciały go zaakceptować, a nikt nie chciał starego, chorego kota. Tym sposobem Bolek trafił do mojej babci która pokochała go ponad wszystko. Ostatnio jednak zaczął mieć nagle ataki agresji. Znowu maraton po weterynarzach którzy nie mogli dojść do tego co mu dolega. Diagnoz było wiele ale to dłuższa historia. Za wszystkie wizyty i badana zapłaciłam około 2500 zł. Teraz wykryli zmianę na płucach, jednak żeby dowiedzieć się co to dokładnie jest Bolek potrzebuje tomografu komputerowego i biopsji. Takie badania kosztują 1500 zł, a ja nie mam już żadnych oszczędności, do tego pięć swoich kotów, dwa na tymczasie i schorowanego psa. Dlatego bardzo proszę o pomoc w leczeniu, bo Bolek na prawdę na to zasługuje po wielu latach tułaczki. Będziemy z Bolkiem wdzięczni za każdą złotówkę.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!