Pilne! Zwierzęta wolnożyjące przetrwały otrucie, ale nadal walczymy o ich życie i bezpieczeństwo. 😭 😭 😭💔 💔 💔

Część kotków nie przeżyła ataków trucizny, ale kilka udało się ocalić. Są osłabione, niektóre zjadły zatrute pokarmy, inne były silniejsze lub szczęśliwie ominęły największe zagrożenie. Każda chwila jest teraz cenna – potrzebują natychmiastowej pomocy, opieki i monitoringu, aby przeżyć.

Twoje wsparcie jest niezbędne na:

💔 dokarmianie i leczenie podopiecznych,

💔 badania i opiekę weterynaryjną,

💔 rozbudowę i usprawnienie nowego systemu monitoringu,

💔 zabezpieczenie terenu i dalszą pomoc kotkom.

🙏 Pomóż uratować życie tych kotów – każda złotówka ma znaczenie!

***

Z braku innych możliwości podjęliśmy walkę z trucicielami kotów i psów! 

Nie chcieliśmy wypowiadać wojny, ale zmuszono nas kpiąc w oczy, bijąc i trując zarówno naszych podopiecznych jak i inne zwierzęta, rzucając trutkę na szczury na ogród, zatrute mięso przed dom, kiełbasę ze szkłem oraz gwoździami pod blokiem.

😭 😭 😭 😭 😭 💔 💔 💔

Nie możemy dłużej milczeć i udawać, że nic się nie stało. Nie możemy odwracać się i tylko ratować. Nie możemy dać się zastraszyć! 

Zbieramy na ochronę zwierząt, badania, leczenie, prawników, detektywów, systemy monitorujące i inne koszty mające nasz wesprzeć w walce z ludzkim bestialstwem.  

Bądźcie z nami. Razem możemy wiele. Musimy bronić tych, którzy bez nas sobie nie poradzą! Prosimy o udział w zrzutce.   

🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏

Całe stada wymordowanych kotów innych karmicieli, krzyczące z bólu, otrute, umierające w objęciach zapłakanych opiekunów zwierzęta, bezradność weterynarzy, mieszkańców, użytkowników działek, ogrodów, a na przeciwko z cynicznym uśmiechem oprawcy drwiący z zapłakanych twarzy oraz cierpienia. 

Ktoś mnie zapytał czy serca nie mam, żeby z ludźmi o koty się kłócić. Moje właśnie pękło. Sami je zniszczyli. Wystarczyło nie truć, nie bić, nie zabijać, a miałabym serce i dla nich. POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!! 😭 😭 😭 😭 😭 😭

Ta okrutność musi się skończyć, w imię tych co pomarli, ale dla tych co żyją i będą żyli.