Dwa lata temu Biuro Świętego Mikołaja pierwszy raz pomogło dziecku, które zgłosiło się do nas przez nasz Facebookowy profil. Wtedy postanowiliśmy przekazać prezent Przemkowi, który napisał do nas list, w którym opisał swoje codzienne zmagania z chorobą. Ujęła nas wtedy jego pokora i skromność. Zebraliśmy ponad 700 złotych i kupiliśmy Przemkowi wymarzone prezenty.

Tak to wtedy wyglądało! Super uczucie, widzieć radość dziecka, które być może dzięki temu uwierzyło w Świętego Mikołaja!!!

W tym roku postanowiliśmy ponownie wesprzeć dziecko, które napisało do nas. Długo nie mogliśmy zdecydować się, komu pomóc, aż w niedzielę napisał do nas Adam. Poniżej list od niego.

Jak widzicie, Adam jest skromnym młodzieńcem. Skontaktowaliśmy się z mamą Adama i szybko okazało się, że worek bokserski i gra już jest - potrzeba tylko kubka do kakao, bo Adaś ma taki wieczorny rytuał, że pije wspólnie z mamą gorące kakao przed snem. W między czasie dowiedzieliśmy się, że Adam lubi majsterkować, grać w piłkę i układać puzzle. Jest bardzo koleżeński. Ale też bardzo związany ze swoją mamą, która wychowuje go sama. Te wszystkie czynniki wpłynęły na naszą decyzję i w tym roku paczka pojedzie do Boguszyczek w województwie wielkopolskim.

Prosimy Was - ludzi o dobrych sercach, o wsparcie naszej zrzutki. W ten sposób kolejne dziecko uwierzy w Świętego Mikołaja, a w domu Adama zagości prawdziwa dziecięca radość.