id: h6xmve

Pomoc psychologiczna dla Michała

Pomoc psychologiczna dla Michała

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 263 928 zrzutek i zebrali 1 454 180 717 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Opis zrzutki

Hej, jestem Michał. Mam 28 lat. Wychowywałem się w domu dziecka i nie był to najlepszy okres w moim życiu. Długoletnie znęcanie się nade mną, psychiczne i fizyczne, doprowadziło do znacznych szkód w mojej psychice. Próbowałem sobie z tym radzić, ale leczenie psychiatryczne i psychologiczne w naszym kraju jest okropnie drogie.


Poznałem wspaniałych, ludzi którzy mnie wspierają i chciałbym poznawać ich nadal, ale im więcej mam długów, tym bardziej zamykam się na relacje międzyludzkie.


Wstydzę się tu prosić o pomoc, ale nie mam innego wyjścia. W końcu mam już rodzinę za którą czuję się odpowiedzialny. Na razie nie marzę nawet o własnym mieszkaniu, chcę po prostu być zdrowy i dbać o moich najbliższych.

Dlatego bardzo Państwa proszę o pomoc w spłacie zobowiązań, które są związane z moim długoletnim leczeniem psychoterapeutycznym.


Przez wiele lat odbyłem mnóstwo terapii, które pomogły mi stanąć na nogi. Odbywam je nadal. Znalazłem prawdziwą rodzinę, pracę. Ale widmo rosnących długów z powodu mojego leczenia ciągle mnie prześladuje.


Zrobię wszystko co w mojej mocy by zapewnić bliskim wszystko czego potrzebują. Dzięki dobrym ludziom jest nam łatwiej, dlatego bardzo proszę o pomoc i wsparcie.


Podobno dobro wraca.


Dziękuję ❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Michał Rybczyński

    Hej, jestem Michał. Mam 28 lat. Wychowywałem się w domu dziecka i nie był to najlepszy okres w moim życiu. Długoletnie znęcanie się nade mną, psychiczne i fizyczne, doprowadziło do znacznych szkód w mojej psychice. Próbowałem sobie z tym radzić, ale leczenie psychiatryczne i psychologiczne w naszym kraju jest okropnie drogie. Poznałem wspaniałych, ludzi którzy mnie wspierają i chciałbym poznawać ich nadal, ale im więcej mam długów, tym bardziej zamykam się na relacje międzyludzkie. Wstydzę się tu prosić o pomoc, ale nie mam innego wyjścia. W końcu mam już rodzinę za którą czuję się odpowiedzialny. Na razie nie marzę nawet o własnym mieszkaniu, chcę po prostu być zdrowy i dbać o moich najbliższych. Dlatego bardzo Państwa proszę o pomoc w spłacie zobowiązań, które są związane z moim długoletnim leczeniem psychoterapeutycznym. Przez wiele lat odbyłem mnóstwo terapii, które pomogły mi stanąć na nogi. Odbywam je nadal. Znalazłem prawdziwą rodzinę, pracę. Ale widmo rosnących długów z powodu mojego leczenia ciągle mnie prześladuje. Zrobię wszystko co w mojej mocy by zapewnić bliskim wszystko czego potrzebują. Dzięki dobrym ludziom jest nam łatwiej, dlatego bardzo proszę o pomoc i wsparcie. Podobno dobro wraca. Dziękuję ❤️