Miłosz walczy ze złośliwym Chłoniakiem Hodgkina
Miłosz walczy ze złośliwym Chłoniakiem Hodgkina
Nasi użytkownicy założyli 1 226 089 zrzutek i zebrali 1 347 928 267 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Kochani,
kilka dni temu dobiegła końca zbiórka pieniędzy na leczenie i dochodzenie do zdrowia Miłosza. Chcielibyśmy z całego serca podziękować Wam za niesamowite wsparcie i hojność, jaką okazaliście w tym czasie. Słowa nie są w stanie wyrazić całej wdzięczności, jaką czujemy wobec Waszej dobroci i życzliwości.
Od chwili, kiedy zbiórka została ogłoszona, nie przestawaliście nas zaskakiwać swoją niezwykłą empatią i solidarnością. Wsparcie to przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania.
Wasza ofiarność daje nam siłę i wiarę w to, że nie jesteśmy sami w tej walce.
Chcemy, abyście wiedzieli, że zebrane środki posłużą na opłacenie kosztów związanych z leczeniem i późniejszym dochodzeniem do zdrowia Miłosza (pozwolą zabezpieczyć wydatki na dodatkowe badania, wizyty u specjalistów, leki, opatrunki, suplementy diety, rehabilitację, czy też późniejszą terapię). Jesteśmy głęboko wzruszeni i wdzięczni za to, że jesteście częścią naszej historii, pomagając nam stawić czoła temu, co spotkało naszego syna.
Nie znajdujemy odpowiednich słów, by wyrazić naszą wdzięczność, ale chcielibyśmy zapewnić Was, że każda złotówka, którą przekazaliście, ma ogromne znaczenie.
Aktualnie Miłosz kończy piąty, z sześciu wstępnie zaplanowanych cykli chemioterapii. Z badania kontrolnego PET przeprowadzonego po drugim cyklu wynika, że mamy regres choroby, co nas bardzo ucieszyło i dało nadzieję na przyszłość. Kolejne badania planowane są na grudzień. Wówczas dowiemy się, czy chemioterapia musi być kontynuowana, czy też Miłosz będzie mógł już rozpocząć proces immunoterapii. Niestety, silna chemia i sterydy bardzo osłabiły organizm, uszkodziły wiele nerwów i doprowadziły do szeregu działań niepożądanych. Dlatego już niebawem syn zaczyna pracę z rehabilitantem i innymi specjalistami nad powrotem do pełnej sprawności.
Raz jeszcze, dziękujemy Wam za oddanie, słowa wsparcia i ogromną hojność.
Ewelina i Przemek Krzemińscy
Monika Kawecka • 07.04.2024 17:07
Dzień dobry. Jak Miłosz się czuje? Pozdrawiam Monika Kawecka
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
O Miłoszu
16 lat, uczeń 2 klasy VI LO w Bydgoszczy, zainteresowania: awiacja i informatyka
Historia choroby
Zaczęło się dość banalnie, bo od bólu brzucha, który utrzymywał się przez kilka dni. Zaniepokojeni tym faktem trafiliśmy do lekarza pierwszego kontaktu, który nie wykrył nic niepokojącego, ale profilaktycznie skierował Miłosza na badanie USG jamy brzusznej.
Dzień badania (środa, 26 kwietnia 2023) zapamiętamy do końca życia. Wtedy, to „profilaktyczne”, jak nam się wszystkim wydawało, badanie wykazało, że Miłosz ma patologicznie powiększone węzły chłonne oraz zmiany naciekowe w śledzionie. Nie tylko w okolicach brzucha, ale w zasadzie niemal w całym organizmie. Już w trakcie badania, po minie p. doktor wiedzieliśmy, że nie oznacza to nic dobrego. Opis badania oraz prośba o pilny kontakt z hematoonkologiem tylko nas w tym utwierdziły. W ten sposób, już na drugi dzień trafiliśmy na oddział onkologii dziecięcej Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. A. Jurasza. Wstępna diagnoza, potwierdzona kilka dni później wstrząsnęła nami – Chłoniak Hodgkina, tj. nowotwór złośliwy układu chłonnego. Badanie PET wykazało III stopień zaawansowania, tzn., że zajęte są węzły chłonne po obu stronach przepony (w tym węzły chłonne szyjne, okolicy nadobojczykowej, śródpiersia i jamy brzusznej).
20 maja 2023 r. Miłosz rozpoczął bardzo agresywną chemioterapię, zaplanowaną wstępnie na 8 cykli. Niestety już po kilku pierwszych wlewach pojawiły się poważne komplikacje, a konkretnie niedrożność porażenna jelit, która wstrzymała (mamy nadzieje, że chwilowo) przebieg leczenia. Nowotwór niestety nie stoi w miejscu. Do ustąpienia niedrożności Miłosz pozostaje w szpitalu na ścisłej diecie (nie może jeść i pić). Parametry krwi spadają, organizm jest coraz słabszy.
Środki ze zbiórki pozwolą zabezpieczyć wydatki na dodatkowe badania, wizyty u specjalistów, leki, opatrunki do pielęgnacji cewnika dożylnego BROVIAC oraz zestawy do jego płukania, suplementy diety, rehabilitację, czy też późniejszą terapię.
Dziękujemy w imieniu Miłosza i jego najbliższych za każdą wpłaconą złotówkę. Głęboko wierzymy, że Miłosz zwalczy chorobę i wróci do realizacji swoich marzeń i planów życiowych.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
3maj się!
Miłosz dużo, dużo zdrówka 🥰🥰
Powodzenia w walce! ✊
Trzymaj się chłopaku☺️
Miłosz wszystko będzie dobrze