Kocia Zgraja we współpracy z Fundacją Budrysek prosi o pomoc dla stada kotów oraz ich dwóch ubogich opiekunek.

Potrzebna jest szeroko zakrojona pomoc dla dwóch samotnych kobiet (schorowana Pani po 80 i jej niepełnosprawna córka) zamieszkujących malutki, skromny domek na wsi, który dzielą ze stadem równie biednych kotów, które znalazły u nich schronienie. Domek to jedna izba, bez kuchni, łazienki. Jedynie dwa łóżka, piecyk i wydzielony zasłoną kącik z toaletą. Panie dzielą się wszystkim co mają z kotami. A nie mają prawie nic, choć na pewno mają serce do zwierząt. Kilka lat temu kotów było tylko 5. Wykastrowane przez Fundację Budrysek. Niestety schronienia szukały kolejne, podrzucane i porzucone przez ludzi. Obecnie kilka dorosłych wymaga kastracji. Dwie kotki odchowują wynędzniałe, wyniszczone kocięta (10 maluchów). Wszystkie koty są chude, opiekunek nie stać na jedzenie ani dla siebie ani dla kotów. Koty wymagaja także odpchlenia i odrobaczenia. Kocięta pilnie szukają nowych domów (dla dorosłych pewnie żaden dom się nie znajdzie, choć też byłyby do adopcji).

Panie dostaja pomoc od przypadku do przypadku. Mają skromne zasiłki. Z programu Szlachetna Paczka wymieniono im w chałupce okna na plastikowe. Nie mają łazienki, zlewu, kuchenki. Jedynie piecyk typu koza.

W odpowiedzi na nasz post z apelem o pomoc wiele osób zadeklarowało chęć pomocy i prosiło o numer konta lub opis potrzebnego wsparcia, dlatego Kocia Zgraja ze swojej strony organizuje tą zrzutkę. W najbliższy weekend, 4 września jedziemy zabrać wszystkie koty jakie uda nam się zapakowac do transporterów. Zabierzemy je do lecznicy na kastrację, odrobaczenie i odpchlenie. Jeśli któryś będzie wymagał leczenia zostanie ono podjęte. Zabierzemy obie karmiące kocie mamy i ich dzieci. Do czasu karmienia maluszki będą przy mamach, następnie kotki zostaną wykastrowane a maluszki przeznaczone do adopcji.

Wszystkie dorosłe koty, dla których nie znajdą się domy (będziemy je ogłaszać) po kastracji, odpchleniu i odrobaczeniu wrócą do opiekunek. Dla maluchów szukamy bardzo pilnie odpowiedzialnych domów stałych lub chociaż tymczasowych. Chcemy wesprzeć opiekunki sporym zapasem karmy dla kotów oraz tym co jest potrzebne im samym. Panie potrzebują: zlewu kuchennego, środków czystości i higieny osobistej (mydło, płyny do czyszczenia, gąbki, ręczniki papierowe, papier toaletowy, pasta do zębów, szampon), niepsującej się żywności o długim terminie przydatności (makaron, ryż, przetwory lub konserwy), ręczników i pościeli Po przyjeżdzie na miejsce zrobimy też zakupy żywności o krótkim terminie przydatności który same Panie wybiorą: pieczywo, owoce, warzywa, nabiał.

Dla kotów poza DOMAMI STAŁYMI I TYMCZASOWYMI, potrzebujemy:

-mokrą i suchą karmę, najlepiej dobrej jakości, choć dla dorosłych kotów na pewno świetnie się nada np Wilson z Rossmana czy Kitty z Biedronki (te czarne)

-advocate na odrobaczenie i odpchlenie (dla wszystkich dorosłych kotów)

-milpro lub inne tabletki na odrobaczenie dla kociąt

-carobin pet pasta na biegunki i odzywiająca pasta Aptus reconvalescent

-podkłady higieniczne

-żwirek dla kotów bentonitowy (np Benek) lub kukurydziany czy drewniany

Dla opiekunek:

-środki czystości

-środki do higieny

-żywność łatwa w przechowywaniu

-pościel

-zlew kuchenny

Po weekendowej wizycie będziemy wiedziały co przyda się jeszcze, czego potrzeba więcej.

Koty i opiekunki mozna wesprzeć na wiele sposobów:

-robiąc wpłatę dowolnej kwoty na tą oto zrzutkę

-przesyłając dary na adres Kociej Zgraji lub Fundacji Budrysek (w celu otrzymania adresu prosimy o kontakt przez fb Kocia Zgraja)

-dając dom któremuś z kotów, chociaż tymczasowy

Zapraszamy na profil facebookowy Kocia Zgraja. Tam na bieżąco będziemy informować o akcji. Bedziemy zamieszczać zdjęcia kotów oraz informacje o ich stanie a także aktualne potrzeby zwierząt i opiekunek.

Koty i Panie mieszkają we wsi Jeleśnia obok Żywca.

Dziękujemy za każdą pomoc i prosimy o udostepnianie.