id: ha4ppa

Kot w butach-dla podopiecznych

Kot w butach-dla podopiecznych

Nasi użytkownicy założyli 1 226 469 zrzutek i zebrali 1 348 869 364 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Hej, jestem tutaj ponieważ potrzebujemy wsparcia. Marzec, to miesiąc, w którym trzeba wykonać badania. Dokładnie Miałczusiowi i Krysi a koszt tych badań to 480 zł. Do tego leki dla nich. Ech... już ponad 1000 zł. w tym miejscu. A co z nami? Trzeba pomóc mamusi!

Miałczuś kilka lat temu miała operację usunięcia nowotworu kręgosłupa. Od tego czasu przyjmuje mase leków i jest rehabilitowana. Przeszła hemioterapie niestety leki uszkodziły narządy... Walczy z chorobą trzustki oraz niewydolnością nerek. Krysia nie wiem dlaczego choruje na trzustkę i ma kłopot z nerkami. Prawie dwa lata temu została adoptowana ze schroniska. Nie chce opowiadać o tym jak było wcześniej i dlaczego tam trafiła. Już w schronisku była chora. Adoptował ją przyjaciel mamusi. Bardzo lubiłam gdy nas odwiedzał. Krysia spędziła z nim około 1,5 roku. Od śmierci przyjaciela mamusi Krysia jest moją siostrą i musimy się wszystkim dzielić. Mieszkamy w 5 plus mamusia i tatuś. Tatuś tak jak mamusia pomaga bezdomnym kotkom. A ja nazywam się Blue też kiedyś byłam bezdomna. Jest jeszcze strachliwa Pchełka, Heguś z puszczy, choć w to nie wierze, ponieważ jest jak rzep. Ciągle przyczepiona do mamusi. O mnie mówią, że jestem niepełnosprawna, bo nie mam oczek. Ja nie widzę w tym nic dziwnego i wcale się nie przejmuje. Wracając do Miałczusia i Krysi, to trzeba pomóc mamie w tych badaniach. Ciągle się martwi o Miałczusia i Krysie, o Pchełe też, ponieważ coś często wymiotuje. Policzyła, że w tym miesiącu przeszło 1000 zł wyniosą badania, leki, karma sucha dla Miałczusia i Krysi, no i podkłady dla Miałczusia, bo przez tego raka nie może korzystać z kuwety. A co z nami? i tymi kotkami, które mieszkają na ulicy? Mama wciąż się martwi. Tata też trochę choć po nim tego tak nie widać jak po mamie. Stara się w pracy, w domu też wszystko robi dla nas. Miałczuś ostatnio dużo gorzej się czuje. Ma biegunki. Wczoraj była na nieplanowanej wizycie i tylko doraźnie ją zabezpieczono lekami. Ech... Mama woła na obiad, pora podziękować i kończyć. Tak więc w mieniu własnym i reszty rodziny dziękuję, za to że jesteś w tym miejscu i chcesz pomóc.9FZtbLsFABeHgUni.jpgzwci5oGFGRwf5n9X.jpgNMUEnOf1rYg6HSjA.jpg61U4rQfEmmq0J6JZ.jpg7LYZm6NzSQx8Q9vb.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 8

 
Fundacja Oczami Kota
130 zł
 
Gosia
1 zł
 
Dorota Dobrowolska
35 zł
 
Jasza Wawrzynek
50 zł
 
Weronika Kowalkowska
40 zł
 
Agnieszka Kowalczyk
62 zł
 
Anka Mencfeld
30 zł
 
Magda Nowak
20 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!