Kochani,

zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie. Jako organizacja zajmująca się pomocą bezdomnym kotom od ponad 14 lat, codziennie stajemy przed trudnymi wyborami. Tym razem nie potrafiłyśmy przejść obojętnie.

📍 Dwa malutkie kociaki – Korek i Lilka – zostały znalezione bez mamy przez osobę, z którą współpracujemy. Zaproponowałyśmy pomoc i wzięłyśmy na siebie ich opiekę oraz koszty leczenia. Niestety, mimo natychmiastowej interwencji i walki o ich życie, los był okrutny.

� Korek odszedł jeszcze tego samego dnia, a Lilka, po kilku dniach spędzonych w szpitaliku, również przegrała walkę o życie. Ich śmierć bardzo nami wstrząsnęła, ale wiemy, że zrobiłyśmy wszystko, co było w naszej mocy.

📍 Trzecią kotką objętą pomocą jest Mimi, wyłapana z ulicy Toszeckiej. Miała wyraźne problemy z jedzeniem, dlatego podjęłyśmy szybką decyzję o jej zabezpieczeniu. Mimi spędziła noc w szpitaliku, a obecnie dochodzi do siebie w domu tymczasowym.

💸

Niestety, koszt leczenia i hospitalizacji trójki kociaków znacznie przekroczył nasze możliwości finansowe. Faktura, która do nas dotarła, zaskoczyła nas swoją wysokością. Mimo wszystko nie żałujemy — każdy z tych kociaków zasługiwał na szansę.

Dlatego dziś prosimy Was o wsparcie. Każda złotówka ma znaczenie i przybliża nas do uregulowania tej faktury, by móc dalej działać i ratować kolejne kocie życia.

📎 Całość środków zostanie przeznaczona na opłacenie faktury weterynaryjnej.

Z góry dziękujemy za każdą pomoc, udostępnienie i dobre słowo.

Działamy dalej — razem możemy więcej!

❤️ Pokochaj i Przygarnij

#ratujemykoty #pomockotom #kociarzełączcie