Cześć,

Nazywam się Dawid Brycki, mam 21 lat. W dniu 11.10.2020 roku doznałem poważnego wypadku samochodowego. Byłem 5 dni w śpiączce farmakologicznej. Przeszedłem trudną i ciężką operację kręgosłupa. Kiedy mnie wybudzili, do końca nie zdawałem sobie sprawy z konsekwencji urazu. Nie spodziewałem się, że będę na tak długo oddalony od swojej rodziny i przyjaciół… Jestem jednak pełen nadziei i wiary, że wszystko dobrze się ułoży.

Dzień wypadku zmienił moje życie o 180 stopni. Dowiedziałem się od lekarzy o ciężkim urazie kręgosłupa, który spowodował plegię kończyn dolnych (nie mogę chodzić). Oznacza to długą i kosztowną rehabilitacją oraz ciężką walkę o samodzielność. Aktualnie przebywam w szpitalu w Bydgoszczy i jestem zdany na opiekę oraz pomoc personelu i innych osób.

Przed wypadkiem uczyłem się w liceum i mieszkałem z rodzicami. Powrót do rodzinnego domu wiąże się z dostosowaniem pomieszczeń do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Obecnie rodzice ciężko pracują i koncentrują się na zlikwidowania barier w domu, jednak wydatki finansowe przewyższają ich możliwości. Jestem bardzo wdzięczny rodzicom za ten wysiłek, w który wkładają całe serce.

Chcąc odciążyć rodziców i pomóc im, tak jak oni pomagają mi w tej ciężkiej sytuacji, zwracam się z gorącą prośbą o wsparcie finansowe, które umożliwi zakup aktywnego wózka inwalidzkiego, łóżka rehabilitacyjnego, sprzętów niezbędnych do rehabilitacji oraz pozwoli na kontynuację długotrwałej rehabilitacji pod nadzorem specjalistów.

Jest mi ciężko prosić o pomoc, ponieważ zawsze dążyłem do tego by być samodzielnym i samemu zapracować na swoje utrzymanie. Jednak aktualna sytuacja oraz wydatki przerosły mnie i rodziców, dlatego proszę o pomoc, abym mógł osiągać wyznaczone cele rehabilitacyjne i odzyskiwać samodzielność.

Będę wdzięczny za każde wsparcie finansowe.

Pozdrawiam Dawid