Panleukopenia odbiera nam życie. Potrzebujemy opłacić surowicę i leczenie
Panleukopenia odbiera nam życie. Potrzebujemy opłacić surowicę i leczenie
Nasi użytkownicy założyli 1 234 155 zrzutek i zebrali 1 372 712 617 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
EDIT 17.11.2022
Dotarła dzisiaj surowica. Na razie jeszcze nie zapłaciłam za nią, ale koty nie mogą czekać aż uzbieram stosowne pieniądze. To mój kolejny dług do spłacenia, ale za chwilę kociaki dostaną wsparcie.....
EDIT 16.11.2022
5 kociaków już zmarło :(
jeden kociak jeszcze walczy o życie w klinice w Poznaniu.
6 kotów z kontaktu potrzebuje profilaktyki bo bez tego mogą skończyć jak poprzednie :( :( :(
EDIT 09.11.2022
Niestety 2 z czterech już przegrały walkę z panleukopenią :(
Wczoraj rano umarł jeden w lecznicy, a jego brat nie doczekał surowicy i umarł popołudniu u mnie na rękach.
Ostatni z trzech wiosennych braci doczekał surowicy i po wszelkich zabiegach jeszcze walczy i żywiej patrzy.
Najmniejszy Diamencik został w lecznicy, ale nie nadaje się jeszcze do wypisu. niewiele je i ciagle jest na kroplówkach.....
Za leczenie Mikusia, chociaż nie wrócił żywy do domu, zapłaciłam wczoraj 500zł a paragon załączyłam do wglądu
EDIT 07.11.2022
POZOSTAŁE DA KOCIAKI TEŻ POTRZEBUJĄ SUROWICY BO CHOROBA I JE DOPADŁA :(
Panleukopenia odbiera życie bezdomnym maluchom, które odłowiłam.
Jeden z dwoma braćmi odłowiony do kastracji, a drugi z jesiennego miotu był chory i kulał.
Ten 3-miesięczny malec - Diamencik - od wczoraj już w lecznicy w ciężkim stanie i po pierwszej dawce surowicy, a drugi 6 miesięczny maluch za chwilę jedzie do szpitala.... Mam jeszcze (oprócz 14 innych), 9 innych kotów w rożnym wieku , które miały z nimi kontakt , i z którymi nie wiadomo jeszcze co będzie :(
Kosz jednej dawki surowicy to ok 200zł jak mi powiedziano w lecznicy, a ponoć muszą być podane przynajmniej dwie.
"PANLEUKOPENIA
Mamy potwierdzoną panleukopenię u Diamencika. Jest gorzej niż źle. Malec został w lecznicy Kuber-Vet w Pleszewie.
Miałam problem podjąć decyzję czy poddać go eutanazji czy kazać podać surowicę chociaż nie mam już żadnych funduszy
Jednak nie mogłam odebrać mu tych ok 30% szans na życie bo jechał obok mnie z dopiętą kroplówką i patrzył tak błagalnie, że musiałam zaryzykować bo w przeciwnym razie nie mogłabym chyba do końca życia zasnąć,
Od teraz generujemy koszty i długi do spłacenia a jeszcze czekają kastracje zaległe ;("
https://www.facebook.com/magdalenahumpamichalak/posts/pfbid0HC96vyfdLMGz2wsk1rzjM8mr5VcUsZ34bqN4hfyFSij4HBGZK9VQPUryDUFbkraGl
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!