Rehabilitacja dla Naszego Ojczyma
Rehabilitacja dla Naszego Ojczyma
Nasi użytkownicy założyli 1 165 463 zrzutki i zebrali 1 211 480 025 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Witajcie!
Na wstępie chcielibyśmy z całego serca Wam wszystkim podziękować❤️
Nawet nie wiecie ile znaczy dla nas pomoc i wsparcie,które okazaliście nam przez ostatni czas.
Każde Wasze udostępnienie i każda złotówka dają nam nadzieję na powrót Grzesia do zdrowia.
Na bieżąco będziemy informować Was o postępach.
Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni!
Nie poddajemy się i mamy nadzieję,że zbiórka będzie szła tak dobrze jak do tej pory.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Szanowni Państwo,
Założyłam tą zrzutke w imieniu mojej mamy.
Oto kilka słów od niej:
Drodzy Przyjaciele, Rodzino i Dobrzy Ludzie,
Z całkowitym bólem i rozpaczą zwracam się do Was z uproszeniem o pomoc dla mojego kochanego męża, Grzegorza. Przed czterema miesiącami nasze życie zostało przewrócone do góry nogami, gdy Grzegorz doznał bardzo ciężkiego zawału serca. Z powodu niedotlenienia doszło do obrzęku i uszkodzenia mózgu. Grzegorz został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, wykonano tracheotomie, założono sondę i wtedy zaczął się wyścig z czasem.
Przez kilka tygodni Grzegorz walczył bardzo dzielnie, wybudził się ze śpiączki, obrzęk mózgu zniknął, wyleczono go z zapalenia płuc i zaczął oddychać samodzielnie
Niestety od tego czasu nie odzyskał ani mowy, ani sprawności ruchowej, a nasza walka o jego życie staje się coraz bardziej zacięta.
Grzegorz i ja pracowaliśmy wspólnie w Niemczech przez ostatnie 7 lat, marząc o dniu, kiedy będziemy mogli spełniać nasze największe marzenia. Grzegorza pasja do Stali Gorzów oraz planowane podróże po Polsce, które miały być naszą nagrodą za lata ciężkiej pracy, były motorem napędowym naszych marzeń.
Niestety, klinika, w której obecnie przebywa Grzegorz, nie widzi już szans na jego powrót do zdrowia, dlatego z pomocą lekarzy w Polsce znaleźliśmy prywatną klinikę, która oferuje nadzieję na powrót do normalnego życia. Jednak koszty leczenia są dla nas nieosiągalne.
Grzegorz był nie tylko moim mężem, ale również moim najlepszym przyjacielem. Jego życzliwość, konsekwencja i niezłomna determinacja sprawiały, że każdy dzień był dla nas szczęściem. Teraz, gdy jestem sama w Niemczech, czuję się bezradna i zrozpaczona, nie mogąc zrobić nic więcej, by pomóc mojemu ukochanemu mężowi.
Dlatego z całego serca błagam Was o wsparcie finansowe, abyśmy mogli zebrać środki na leczenie prywatne i dać Grzegorzowi szansę na walkę o życie i powrót do zdrowia. Każda darowizna, niezależnie od jej wielkości, będzie ogromnie ceniona i pomoże nam w tej trudnej drodze.
Z głęboką wdzięcznością, nadzieją w sercu i modlitwami,
Małgorzata
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj.
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj. Czytaj więcej
Pomagaj organizatorowi zrzutki jeszcze bardziej!
Dodaj swoją ofertę/licytację - Ty sprzedajesz, a środki trafiają bezpośrednio na zrzutkę. Czytaj więcej.
Nieaktywne
Cena końcowa
150 zł
Ilość licytujących: 1
Cena końcowa
150 zł
Ilość licytujących: 1
Szybkiego powrotu do zdrowia
Kasia Zajac
Dziękujemy pięknie.
Chociaż tyle mogę pomóc 🥺.
Dziękujemy. To bardzo dużo znaczy, szczególnie w tych ciężkich czasach. Pozdrawiamy.