Na cztery łapki
Na cztery łapki
Nasi użytkownicy założyli 1 263 868 zrzutek i zebrali 1 454 051 213 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności9
-
W załączeniu wrzucam faktury za zakupy jedzenia. Dziękuję Wam bardzo za okazaną pomoc. Łącznie zebrane 4255 zł. Wydane 4356.01 zł
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć! Zupełnie nie wiem od czego zacząć by ten post miał ręce o nogi......
Tak zdecydowanie nie wiem.....
Jednak zacznę od tego, że nawaliłam, zawaliłam na całej linii i zawiodłem moich przyjaciół 🙈🥺 Jak może niektórzy kojarzą jestem osobą która od 9 lat zajmuje się zwierzaki bezdomnymi na terenie ogrodów działkowych. Otrzymując działkę 9 lat temu zostałam tam dosłownie morze zwierząt. Małe, duże, zdrowe, chore, z oczami i bez, co trzeci w ciąży. Szczerze do dziś nie wiem Ile ich było ( oceniam na grubo ponad 150).
Nie mogliśmy tematu tak zostawić i rozpoczęliśmy walkę, wyłapywanie, adopcje, kastracja (głównie aborcyjne),leczenie. W międzyczasie przeszliśmy dwa ataki panalukopenii , pierwszy w dwa dni zabił ponad 30 zwierząt, drugi już niewiele (wiedzieliśmy już wtedy z czym mamy do czynienia).
Przez 7 lat radziłam sobie dość dzielnie (bynajmniej tak wtedy myślałam) z wykarmieniem stada (ciągle oscylujemy w granicy 50 serc) gotowałam kaszę, ryż z mięsem plus puszki kitty z Biedronki ewentualne coschida z Lidla, zdarzały się puszki dla psów Puffy z Biedronki,co na promocji, byle nie chodziły głodne. Dwa lata temu stety/ niestety zostałam uświadomiona, że to moje karmie to kompletne dno 🙈 Zwierzęta dzięki darczyńcom przeszły na Smilla (do dziś pamiętam jak jedząc tą karmę włączał się im traktorek🥰). Miały możliwości spróbować Feringa, mac's, catzfood i wiele innych (dziękuję Wam za te dary).
Niestety Smilla, mimo że to zdecydowanie najtańsza akceptowalna karma, zdecydowanie przekracza moje możliwości finansowe. By wykarmić wszystkie 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈 potrzeba co najmniej 12 puszek po 800 gr dziennie. Takie karmienie to średnio 3000 zł miesięcznie.
Wiem już, iż z uwagi na ciągle podwyżki nie mam szans wykarmić tego stada Smilla i będzie konieczna zmiana karmy na tańszą (Teo, czy catessy) nie chcemy jednak tej zmiany robić teraz na zimę. W nocy temperatura już sięga 0 stopni, dodatkowo w zimie z uwagi na kryzys energetyczny na działce zostanie wyłączony prąd, nie będzie możliwości dogrzać altany czy wiaty 😥
Jesteśmy pod opieką Legnickie SOS dla Zwierząt "Psiakot" dzięki organizacja mamy zapewnioną najlepszą pomoc weterynaryjnà i suchą karmę. Niestety fundacja sama ledwo funkcjonuje - wspiera około 600 kotów bezdomnych i schroniskowe psy.
Kochani zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach każdy z nas obraca złotówkę pięć razy zanim ją wyda, że każdemu jest coraz ciężej. Jeśli jednak 1 zł. 2 zł 5 zł czy 10 zł. Nie uszczupli Twojego domowego budżetu to bardzo proszę o wpłacie ich. Mówią, że w grupie siła.
PS. Będziemy również bardzo wdzięczna jeśli ofiarujecje nam karmę której Wasze kociaki nie chcą zjeść! Obiecuję nie zmarnujemy ani grama 😀
Dla zobrazowania sytuacji wrzucam kilka zdjęć nas kiedyś (tak zobaczycie na nich karmę dla psów, wątrobę i mleko)
Wspomóż! Pomóż! Udostępnij! Wesprzyj..... Wiemy te słowa przewijają się przez te i wiele innych grup kilkaset razy dziennie 😭 wiemy, mamy tego świadomość i strasznie źle i głupio nam jest za każdym razem kiedy musimy wyciągnąć rękę z prośbą o pomoc. Niestety musimy bo zaraz zaczniemy nawalać na całej linii, choć już w tym momencie średnio ogarniemy. Do tej pory było nas na stanie 45… tak wiemy dużo za dużo.(wszystkie zwierzęta kastrowane) Obecnie stan naszego stada zaczyna systematycznie rosnąć, w ciągu tygodnia pojawiło się 7 nowych ogonków ( w chwili obecnej to tak zwane koty dochodzące, niemniej spodziewany się, że zostaną już u nas na zawsze) .
Kochani zwracamy się z prośbą o wsparcie. Wykarmienie 50 zwierząt totalnie przekracza nasze możliwości finansowe. Dziennie w chwili obecnej zwierzaki zjadają 10/12 kg pożywienia co daje wydatek około 110 zł 😭 dziennie. (75 zł Smilla i 30/40 zł mięso) .
Miesięcznie to ponad 3000 zł (moja wypłata) .
Wiemy, zdajemy sobie sprawę, takich jak my są dziesiątki, setki i wszyscy wyciągamy rękę z prośbą o pomocną dłoń. Zdajemy sobie też sprawę, że jesteśmy średnio zachęcającym tematem - wszystkie jesteśmy już wiekowe, nie ma u nas ślicznych małych puchatych kuleczek, kotów z fip (oby 🙏) panalukopenia ostatnio też nas oszczędza (🙏) a większa cześć nas to już stateczne dorosłe koty, wiemy,.....
Niemniej jednak próbujemy 😊 może komuś z Was przypadnie do serca stateczna Bunia, olbrzymi Gandalf, stateczna Kolorka, rozdarta Siwka czy wojowniczy Wincent i zechce zafundować mu puszkę lub wesprzeć wpłatą....
Naturalnie z wdzięcznością serca przyjmiemy również każdą karmę (obecnie jesteśmy na puszkach akceptowalnych Smilla i czasem Animonda) jednak w nadchodzące zimno nie pogardzimy innymi karmami 😉
W załączeniu przedstawiam Państwu kilka faktur za zakup karmy (to malutki wycinek wydatków z ostatniego miesiąca)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Na puszeczkę od Rudego!
Dziękuję pięknie ❤️
Hop do brzuszka
Dziękuję pięknie ❤️ właśnie mamy zapewnione kolejne śniadanie 😘🙄🙄